Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: 24-latek zatrzymany za skatowanie rocznego synka

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja z prokuratury
#

# dochodzi informacja z prokuratury #

13.11. Katowice (PAP) - Policjanci z Bytomia zatrzymali 24-letniego mieszkańca miasta pod zarzutem znęcania się nad rocznym synkiem i uszkodzenia jego ciała. Dziecko doznało obrażeń wewnętrznych zagrażających życiu, przeszło operację.

Rzecznik bytomskiej policji aspirant sztabowy Adam Jakubiak powiedział we wtorek PAP, że do pobicia doszło w jednym z mieszkań w dzielnicy Rozbark.

"Według dotychczasowych ustaleń 24-latek wrócił wieczorem do domu, był czymś rozzłoszczony. Gdy jego partnerka, a zarazem matka dziecka, była w innym pokoju, uderzył synka" - powiedział policjant.

Następnego dnia płaczące dziecko matka zabrała do lekarza. Stamtąd trafiło ono do szpitala w Bytomiu, a następnie przewieziono je do szpitala pediatrycznego w Chorzowie, gdzie przeszło operację. Lekarze stwierdzili u chłopczyka obrażenia wewnętrzne bezpośrednio zagrażające życiu.

To od personelu chorzowskiego szpitala policjanci dowiedzieli się, że trafiło do nich dziecko, które prawdopodobnie zostało pobite. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania ukrywającego się przed nimi 24-latka. Mężczyzna został zatrzymany, we wtorek stanął przed prokuratorem. Po przesłuchaniu śledczy wystąpili do sądu o aresztowanie podejrzanego.

Zastępca prokuratora rejonowego w Bytomiu Karina Kamińska-Synowiec potwierdziła PAP, że Rafałowi K. przedstawiono zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku zdrowia syna, za co grozi do 10 lat więzienia oraz znęcania się nad dzieckiem. To drugie przestępstwo zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

"Konstrukcja zarzutów wskazuje, że dziecko padło ofiarą agresji ojca nie tylko ten jeden raz. Takie są ustalenia postępowania na obecną chwilę" - powiedziała prok. Kamińska-Synowiec. Prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień podejrzanego, tłumacząc to dobrem postępowania. Prokuratorzy chcą ustalić czy w całej sprawie nie zawiniła także matka chłopca. Kobieta na razie zeznawała przed policją w charakterze świadka.

Na rozpoznanie prokuratorskiego wniosku o aresztowanie podejrzanego sąd ma 24 godziny. Nie wiadomo jeszcze czy posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się we wtorek, czy w środę.(PAP)

kon/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)