Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Czteroosobowa rodzina zginęła w wypadku

0
Podziel się:

(dochodzą szczegóły i informacje o innych wypadkach)

(dochodzą szczegóły i informacje o innych wypadkach)

12.7.Katowice (PAP) - Czteroosobowa rodzina zginęła w sobotę rano w wypadku na drodze krajowej nr 1 w Brudzowicach niedaleko Siewierza (Śląskie). Bmw, którym jechali, uderzyło w betonowy mostek przy drodze.

Do wypadku doszło ok. godz. 5.30 rano w pobliżu skrzyżowania, gdzie zainstalowany jest fotoradar. Policjanci nie wykluczali początkowo, że jadący z dużą prędkością kierowca mógł stracić panowanie nad kierownicą, gwałtownie hamując na jego widok. Potem ustalono, że do wypadku doszło, gdy kierowca zmieniał pas ruchu. Wszyscy zginęli na miejscu.

"Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierujący samochodem podczas próby zmiany pasa ruchu gwałtownie powrócił na dotychczasowy tor jazdy, widząc inny samochód poruszający się lewą stroną jezdni" - powiedział Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.

Na skutek tego manewru 45-letni kierowca zjechał z drogi i uderzył w betonowy mostek, znajdujący się przy drodze. Ofiary to mieszkańcy powiatu żywieckiego - dwoje dorosłych i dzieci w wieku 8 i 15 lat. Jechali na wakacje do Władysławowa.

Do wypadku doszło w rejonie tzw. "czarnego punktu". Utrudnienia na trasie w kierunku Łodzi i Warszawy trwały kilka godzin, ruch odbywał się jednym pasem. Służby ratownicze musiały wydostać zakleszczone w samochodzie zwłoki ofiar i usunąć skutki wypadku, a policjanci - dokonać szczegółowych oględzin.

Z policyjnych statystyk wynika, że sobotni ranek był na śląskich drogach wyjątkowo tragiczny - w ciągu kilku godzin zginęło sześć osób. Rano w Gliwicach 23-letni kierowca peugeota stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na chodnik, ścinając słup latarni ulicznej.

"Następnie, po wyrwaniu kilku przęseł ogrodzenia przydrożnej posesji, samochód zatrzymał się na placu przed domem. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł 22-letni pasażer pojazdu, a 21- letnia pasażerka doznała ogólnych obrażeń ciała" - powiedział Bieniak.

Kierowca auta był pijany; po badaniu trzeźwości okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna pod dozorem policjantów pozostanie w szpitalu; w wypadku doznał obrażeń wewnętrznych.

Do innego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę rano w Szczyrku. 23-latek, kierujący samochodem audi A6, śmiertelnie potrącił 68-latka, który przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. (PAP)

mab/ mtb/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)