Na kary 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat skazał sąd w Rybniku dwóch byłych szefów spółdzielni mieszkaniowej "Karlik" w Czerwionce-Leszczynach (Śląskie) - odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na zarządzanych przez nią placach zabaw. Na jednym z takich placów w czerwcu zeszłego roku skorodowana zjeżdżalnia przygniotła pięcioletniego Marcela. Chłopiec zmarł.
Były wiceprezes ds. technicznych spółdzielni Władysław L. i jej kierownik ds. gospodarki i zasobów mieszkaniowych Korneliusz N. zostali uznani winnymi niedopełnienia obowiązków zapewnienia bezpieczeństwa i dbania o stan techniczny urządzeń na placu zabaw. W ten sposób - zdaniem sądu - narazili korzystające z niego dzieci na niebezpieczeństwo.
Do tragedii doszło 2 czerwca 2006 r. po południu. Z zeznań świadków wynikało, że Marcel bawił się obok zjeżdżalni, kiedy konstrukcja runęła na niego. Na samej zjeżdżalni nikogo wtedy nie było. Pięciolatek z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować; zmarł kilka godzin po wypadku. (PAP)
mtb/ wkr/ mag/
