Odnowa zabytkowych nagrobków oraz wsparcie dla hospicjów i potrzebujących - to najczęstsze cele kwest, przeprowadzanych w dniu Wszystkich Świętych na cmentarzach woj. śląskiego. Najstarsza kwesta - w Bytomiu - organizowana jest już po raz 18.
W tym roku większość zbiórek, w których uczestniczą setki wolontariuszy, trwa już od niedzieli. Wśród kwestujących są m.in. uczniowie, a także ludzie znani w lokalnych środowiskach - artyści i samorządowcy.
W Częstochowie, Bytomiu i Będzinie dochód z kwest trafi na odnowę zabytkowych nagrobków, w Tychach, Gliwicach i Żorach - na rzecz miejscowych hospicjów. Inne kwesty wspomogą akcję pomocy dla potrzebujących (w Zabrzu i Bytomiu), porządkowanie grobów na Kresach (w Bytomiu) oraz budowę we Lwowie pomnika upamiętniającego zamordowanych polskich profesorów (w Gliwicach).
Już od czternastu lat artyści, dziennikarze, dyrektorzy instytucji kultury i samorządowcy kwestują na ratowanie zabytkowych nagrobków częstochowskich cmentarzy Kule i św. Rocha oraz cmentarza na Rakowie. W poprzednich kwestach oraz od sponsorów zebrano łącznie ok. 154 tys. zł, co pozwoliło na odnowienie 13 nagrobków. W tym roku zbierane są środki na dokończenie renowacji pomnika Edity Allert na cmentarzu Kule oraz remont nagrobka Anieli Trochimowskiej na Rakowie.
Zabytkowe grobowce i cmentarne pomniki odzyskują również świetność dzięki kwestom organizowanym na cmentarzach w Będzinie i Bytomiu.
W Będzinie odnawiane są nagrobki najstarszej nekropolii miasta - na Wzgórzu Zamkowym. Kwesta organizowana jest na trzech cmentarzach po raz siódmy. Z zebranych dotąd blisko 80 tys. zł. sfinansowano m.in. renowację grobu górników kopalni "Reden" z 1836 r., grobu rodziny Chorzelskich, weterana powstania styczniowego Walentego Walasa, Teodora i Feliksy z Kindlerów Kahl, grób małżonków Siedleckich - Konrada i Ludwiki z Zawojewiczów oraz krzyż rodziny Sączewskich z przełomu XIX i XX wieku. W przyszłym roku Towarzystwo Przyjaciół Będzina odnowi grób Eugenii z Zalassowskich Bogusławskiej i jej córki Pelagii.
W Bytomiu dzięki corocznym kwestom odnawiane są grobowce na cmentarzu Mater Dolorosa. Akcję ratowania zabytków tej najstarszej i najcenniejszej miejskiej nekropolii, gdzie spoczywa wielu zasłużonych dla miasta i regionu, zainicjowano w 2000 r. Co roku udaje się zebrać więcej - od ponad 6,6 tys. zł w pierwszej kweście do ponad 11 tys. zł. W sumie w ciągu dziesięciu lat zebrano ponad 85 tys. zł. Odnowiono m.in. okazałe grobowce rodzin Nowotny, Pisarek, Hakuba oraz kaplice Garusów i Schastoków. Wybrane do renowacji nagrobki i kaplice należą do najcenniejszych na cmentarzu; powstały przed II wojną światową, kiedy Bytom znajdował się w Niemczech.
W tym roku rozpoczęła się renowacja kolejnej zabytkowej mogiły - prace przy grobowcu, znajdującym się między kaplicą Schastoków, a symboliczną mogiłą nadburmistrza Georga Brueninga, w którym po wojnie chowano członków rodziny Gołębiewskich, mają kosztować ok. 20 tys. zł.
Od 18 lat na bytomskich cmentarzach w dniu Wszystkich Świętych trwa również inna kwesta, organizowana przez środowiska mieszkających w Bytomiu Kresowian. Przez wiele lat zbierali oni pieniądze na odnowę Cmentarza Obrońców Lwowa (w sumie ponad 72 tys. zł), a w ostatnich latach kwestowali pod hasłem "O zmarłych pamiętać; żyjących wspierać" (m.in. na wakacje ubogich dzieci ze Śląska i dawnych Kresów Wschodnich II RP).
W tym roku kresowianie włączyli się w akcję "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia", która ma na celu wyjazd polskiej młodzieży na Kresy i prace przy porządkowaniu zapomnianych polskich cmentarzy. Wyjazdy te będą połączone z pomocą charytatywną dla polskich dzieci na Kresach i cyklem spotkań z mieszkającymi tam Polakami. Pieniądze z kwesty wspomogą też świąteczną akcję pomocy najbiedniejszym dzieciom w bytomskich parafiach.
Tradycyjnie przed rozpoczęciem kwesty, w poniedziałek rano, Kresowianie zgromadzili się przed krzyżem przy symbolicznym Grobie Obrońców Lwowa w 1918 r. Z udziałem wojska i harcerzy odbyła się uroczysta odprawa wart. Na mogile złożono wieńce i zapalono znicze.
Po raz jedenasty zbiórkę kwestę zorganizowano także na sześciu cmentarzach w Zabrzu. Tamtejsze Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta chce w ten sposób pozyskać środki na pomoc bezdomnym i ubogim, w tym osobom niepełnosprawnych.
Na największym cmentarzu w Tychach, w dzielnicy Wartogłowiec, po raz jedenasty kwestę zorganizowało Społeczne Stowarzyszenie Hospicjum im. Św. Kaliksta. Dochód z niej przeznaczy na potrzeby hospicjum oraz budowę Domu Hospicyjnego w Tychach, jako dowód wdzięczności za pontyfikat Jana Pawła II. Od 2000 r. z kwest pozyskano w sumie blisko 300 tys. zł, z czego ponad 45 tys. zł w zeszłym roku.
Kwestę na rzecz nieuleczalnie chorych, przebywających w Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach, po raz jedenasty zorganizowano na cmentarzach w tym mieście. Zbiórkę prowadzą pracownicy hospicjum, wolontariusze i samorządowcy. Z zebranych pieniędzy hospicjum kupuje m.in. koncentratory tlenowe, nowoczesne łóżka, materace przeciwodleżynowe i inne rzeczy, pomocne w leczeniu i pielęgnacji chorych w Domu Ulgi w Cierpieniu. W tym roku zorganizowano także kwestę na rzecz hospicjum im. Jana Pawła II w Żorach.
Na cmentarzach w Gliwicach zbierane są także pieniądze na budowę Pomnika Profesorów Lwowskich Pomordowanych przez nazistów w 1941 r. Organizatorem przedsięwzięcia jest Fundacja Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego z Wrocławia. Pomnik ma stanąć latem przyszłego roku we Lwowie.(PAP)
mab/ tot/
