Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Odsłonięto tablicę poświęconą prof. A. Dygaczowi

0
Podziel się:

Pamiątkową tablicę poświęconą wybitnemu muzykologowi, etnografowi,
badaczowi i znawcy kultury śląskiej prof. Adolfowi Dygaczowi odsłonięto w środę na kamienicy w
centrum Katowic, w której mieszkał.

Pamiątkową tablicę poświęconą wybitnemu muzykologowi, etnografowi, badaczowi i znawcy kultury śląskiej prof. Adolfowi Dygaczowi odsłonięto w środę na kamienicy w centrum Katowic, w której mieszkał.

Z inicjatywą uczczenia go w ten sposób wystąpiło Bractwo Myśli Bratniej Związku Górnośląskiego, którego członkiem był Adolf Dygacz. "Prof. Dygacz był człowiekiem niezwykle życzliwym i ciepłym, takim go chcemy pamiętać. Naszą powinnością jest dostrzec takie potrzebne inicjatywy i oddać mu honory" - powiedział prezydent Katowic Piotr Uszok.

"Mój mąż był niezwykle skromnym człowiekiem, trudno mi powiedzieć, jak przyjąłby tę inicjatywę. Myślę jednak, że patrzy na nas z góry i cieszy się, że o nim pamiętamy" - powiedziała PAP Janina Dygacz.

Profesor od 1988 r. do śmierci mieszkał w modernistycznej kamienicy z 1912 r. Tablicę z brązu, z wkomponowaną płaskorzeźbą przedstawiającą jego twarz, umieszczono po lewej stronie, przy wejściu. Sąsiaduje ze stojącą po prawej stronie rzeźbą - alegoryczną figurą kobiecą.

Adolf Dygacz (1914-2004) urodził się w Droniowicach k. Lublińca. Od 1946 r. mieszkał w Katowicach. Był pedagogiem i wychowawcą wielu pokoleń młodzieży. Związany był m.in. z Państwową Wyższą Szkołą Muzyczną (obecnie Akademią Muzyczną) w Katowicach oraz Uniwersytetem Wrocławskim, a także Zespołem Pieśni i Tańca "Śląsk", którego soliści zaśpiewali podczas środowej uroczystości.

Dygacz przez całe swoje życie zbierał i opracowywał śląskie pieśni. Łącznie zebrał ich ok. 16,3 tys. Miał też pokaźną kolekcję unikatowych, ludowych instrumentów muzycznych. Zajmował się także badaniem obyczajów śląskich grup zawodowych, m.in. górników i hutników. Opisywał ich zwyczaje świąteczne i weselne, ale również obyczaje dnia codziennego - powiedzonka, anegdoty, a nawet wulgaryzmy.

Jak podkreślano podczas uroczystości, szczególnie cenił sobie nagrody przyznawane przez śląską społeczność, wśród nich tytuł Honorowego Ślązaka Roku, otrzymany w 1995 r. od Polskiego Radia Katowice.

W młodości brał udział w kampanii wrześniowej, a następnie w ruchu oporu na Górnym Śląsku. Od 1941 przebywał w więzieniach niemieckich w Bytomiu, Katowicach, Opolu i Raciborzu. Po wojnie podjął pracę naukowo-dydaktyczną: w latach 1951-1975 w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach, 1974-1980 w Uniwersytecie Wrocławskim, od 1980 w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach - filia w Cieszynie, jako kierownik Zakładu Teorii Muzyki i Folklorystyki Muzycznej. Był członkiem Komitetu Nauk Etnologicznych PAN, Komisji Etnograficznej Oddziału PAN w Krakowie oraz Komisji Historyczno-Literackiej Oddziału PAN w Katowicach.(PAP)

lun/ abe/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)