Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: PO weszła do koalicji rządzącej w radzie Katowic

0
Podziel się:

Pół roku po wyborach samorządowych katowicka
Platforma Obywatelska porozumiała się z ugrupowaniem prezydenta
Piotra Uszoka, wchodząc tym samym do koalicji w radzie miasta i
zyskując stanowisko wiceprezydenta.

Pół roku po wyborach samorządowych katowicka Platforma Obywatelska porozumiała się z ugrupowaniem prezydenta Piotra Uszoka, wchodząc tym samym do koalicji w radzie miasta i zyskując stanowisko wiceprezydenta.

Z kolei na szczeblu województwa śląska PO chce rozmawiać z radnymi PiS na temat wspólnego odwołania wywodzącego się z PO marszałka, któremu partia cofnęła rekomendację do pełnienia tej funkcji oraz o koalicji w nowym zarządzie. PiS deklaruje gotowość do rozmów.

W Katowicach wybory wygrało Forum Samorządowe i Piotr Uszok - ugrupowanie urzędującego prezydenta, który wygrał wybory prezydenckie w pierwszej turze. Forum zdobyło 14 na 31 mandatów. Na drugim miejscu uplasowała się PO, której przypadło 10 mandatów; 5 mandatów zdobyli przedstawiciele PiS, a 2 - Lewica i Demokraci.

Radni Forum Samorządowego i PiS szybko się porozumieli, a stanowisko jednego z wiceprezydentów objął wskazany przez PiS Michał Luty. Z PO porozumienie było niemożliwe m.in. dlatego, że proponowała na wiceprezydenta 26-letniego Tomasza Szpyrkę, który był kontrkandydatem Uszoka w wyborach prezydenckich. Na to z kolei nie godził się prezydent.

Teraz ustalono, że wiceprezydentem rekomendowanym przez PO zostanie 33-letni Arkadiusz Godlewski, kiedyś dyrektor gabinetu byłego marszałka woj. śląskiego Jana Olbrychta. Kieruje stowarzyszeniem "Europa jest prosta", jest członkiem rady programowej Instytutu Wyszehradzkiego. Pracuje w katowickim magistracie jako pełnomocnik prezydenta ds. funduszy europejskich i zastępca naczelnika jego kancelarii.

Inaczej wygląda sytuacja w śląskim sejmiku, gdzie PO jest dominującym klubem radnych. Blisko dwa tygodnie temu radni tej partii złożyli wniosek o odwołanie marszałka Janusza Moszyńskiego po tym, gdy rada regionalna śląskiej Platformy cofnęła mu rekomendację do pełnienia tej funkcji. Wniosek ten ma być głosowany w czerwcu, ale do powołania nowego zarządu potrzeba także głosów radnych PiS, albo Lewicy i Demokratów, z którymi PO dotychczas nie chciała o tym rozmawiać.

21 maja rada regionalna PO skierowała do śląskiego PiS apel o podjęcie rozmów na temat sytuacji w sejmiku w związku z cofnięciem rekomendacji marszałkowi. W czwartek apel opublikowano jako ogłoszenie prasowe w śląskich gazetach. Działacze PiS zdecydowali, że podejmą rozmowy, co - zdaniem obserwatorów lokalnej sceny politycznej - może świadczyć o tym, że zarząd województwa zostanie ostatecznie odwołany, a nowy - w razie porozumienia - będzie efektem koalicji PO-PiS-PSL.

"Prezesi zarządów okręgowych PiS w woj. śląskim powołali zespół negocjacyjny w składzie: przewodnicząca - poseł Maria Nowak, członkowie: posłowie Jędrzej Jędrych i Jacek Falfus oraz przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku, Jacek Świetlicki" - poinformował w czwartek PAP rzecznik śląskiego PiS, Piotr Pietrasz.

Rozmowy mają rozpocząć się w przyszłym tygodniu. Nieoficjalnie przedstawiciele partii mówią, że zamian za poparcie dla odwołania marszałka, PiS będzie podnosił kwestie programowe i domagał się także kolejnego stanowiska w zarządzie województwa. Obecnie jest tam jeden przedstawiciel PiS - Grzegorz Szpyrka, ojciec działacza PO Tomasza Szpyrki.

W apelu do PiS rada regionalna śląskiej PO zwróciła się o kontynuowanie samorządowej współpracy w trosce o rozwój regionu i wykorzystanie szansy związanej z dostępem do unijnych środków. "Nie możemy skazywać woj. śląskiego na stagnację, gospodarczy zastój i polityczną niepewność związaną z ewentualnymi mniejszościowymi rządami w sejmiku. Weźmy wspólną odpowiedzialność za rozwój naszego regionu. Publicznie deklarujemy wolę trwałej koalicji i zapewniamy gotowość do merytorycznych rozmów" - zaapelował lider śląskiej PO Tomasz Tomczykiewicz.

W 48-osobowym śląskim sejmiku PO ma 21 radnych, a współpracujące z tą partią w regionie PSL - 3, co razem daje połowę głosów - do większości brakuje jednego. PiS ma 16 radnych, a Lewica i Demokraci - 8. Jesienią ubiegłego roku zarząd województwa (tworzą go przedstawiciele PO, PiS i PSL) uzyskał poparcie 40 z 47 obecnych na sesji radnych, 7 było przeciw. (PAP)

mab/ ura/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)