Sfałszowane paliwo warte co najmniej 2,5 mln zł wprowadził na rynek gang rozbity przez śląską policję. Przestępcy odbarwiali olej opałowy i sprzedawali go później jako napędowy. Zarzuty usłyszało dotychczas 12 osób.
O rozbiciu grupy przestępczej poinformował w piątek PAP rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska. Nadzorowane przez gliwicką prokuraturę śledztwo prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KWP w Katowicach.
"Policjanci i prokuratorzy ustalili, że członkowie grupy odbarwiali olej opałowy, wprowadzając go następnie do sprzedaży na terenie województw śląskiego i opolskiego już jako olej napędowy. Śledczy szacują, że w ten sposób na rynek trafiło co najmniej 744 tys. litrów sfałszowanego paliwa o wartości 2,5 mln zł" - podał Gąska.
Na potrzeby prowadzonej działalności przestępcy tworzyli tzw. firmy słupy. Gotowy produkt trafiał następnie do sprzedaży detalicznej na stacjach benzynowych.
Dotychczas zarzuty usłyszało 12 osób, pięć z nich zostało aresztowanych, a dwie kolejne objęto policyjnym dozorem. Podejrzani to osoby w wieku od 30 do 50 lat, mieszkańcy województw: dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego.
Za przestępstwa przypisywane członkom grupy paliwowej grozi kara do ośmiu lat więzienia. (PAP)
kon/ bno/ jbr/
