Ponad 1150 osób, głównie pracowników służby zdrowia, zostało przeszkolonych dzięki unijnym pieniądzom w województwie śląskim. To jeden z największych dotychczas programów tego typu w regionie.
Uczestnicy trwających ponad rok szkoleń uczyli się udzielania doraźnej pomocy w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wykonania i interpretacji zapisu EKG, szczepień ochronnych, języka migowego oraz anestezjologii, intensywnej opieki medycznej, a także podstaw obsługi komputera, prowadzenia własnej firmy, organizacji i zarządzania.
Szkolenia były bezpłatne, zawracano też koszty dojazdów. Mogli z nich skorzystać tylko pracownicy zatrudnieni na podstawie umów o pracę, zamieszkali w województwie śląskim. Uczyły się m.in. pielęgniarki i położne, pracownicy administracji medycznej i Sanepidu, a także opieki społecznej.
"Niestety, zakładów opieki zdrowotnej często nie stać na sfinansowanie pracownikom szkoleń. Nasz projekt wypełnił ogromną lukę i pokazał ogromną skalę zapotrzebowania - zgłosiło się ponad 2 tys. chętnych, części musieliśmy odmówić. Decydowała kolejność zgłoszeń" - powiedziała podczas konferencji prasowej w Katowicach Jolanta Pietrzak, zastępca dyrektora Śląskiego Centrum Zdrowia Publicznego, które zorganizowało szkolenia.
Budżet programu pod nazwą "Kształcenie ustawiczne szansą rozwoju regionu" wynosił 1,5 mln zł. Przedsięwzięcie zostało sfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego oraz budżetu państwa. Zorganizowało je Gospodarstwo Pomocnicze przy Śląskim Centrum Zdrowia Publicznego.(PAP)
lun/ itm/ gma/ 17:04 07/03/29
