Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Samorząd przeciwko propozycji podziału unijnych środków między regiony

0
Podziel się:

Samorząd woj. śląskiego protestuje przeciwko
proponowanemu przez resort rozwoju regionalnego mechanizmowi
podziału między regiony unijnych środków w latach 2007-2013.
Algorytm ich podziału, według którego region ma otrzymać 1,2 mld
zł mniej niż w innym wariancie, samorządowcy uznali za
niesprawiedliwy i krzywdzący.

Samorząd woj. śląskiego protestuje przeciwko proponowanemu przez resort rozwoju regionalnego mechanizmowi podziału między regiony unijnych środków w latach 2007-2013. Algorytm ich podziału, według którego region ma otrzymać 1,2 mld zł mniej niż w innym wariancie, samorządowcy uznali za niesprawiedliwy i krzywdzący.

Stanowisko w tej sprawie, adresowane do rządu, parlamentarzystów i jednostek samorządu terytorialnego, przyjął w poniedziałek Sejmik Woj. Śląskiego. Przedstawiając projekt stanowiska radnym, marszałek Michał Czarski podkreślał, że jest ono reakcją na oświadczenie minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej, dotyczące przyjęcia algorytmu podziału środków w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych.

"Nieprawdą jest, że wariant pierwszy (podziału środków - PAP) uzyskał większe poparcie w trakcie konsultacji społecznych Narodowej Strategii Spójności 2007-2013. Niezasadne też jest przypisywanie wszystkim głosom w dyskusji tej samej wagi. Istotne znaczenie mają kompetencje i mandat społeczny instytucji, która je wygłasza" - napisali radni w przyjętym stanowisku.

Śląscy samorządowcy uważają, że w konsultacjach nie należało stawiać na równi opinii takich gremiów jak Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, Zgromadzenie Ogólne Śląskiego Związku Gmin i Powiatów czy Unia Metropolii Polskich (opowiadały się za innymi wariantami podziału) oraz np. "Olsztyńskiego Stowarzyszenia Amazonek" czy Stowarzyszenia Wspierającego Rozwój Wsi w Krekolakach, które są za pierwszym wariantem.

Według radnych sejmiku, zaproponowany sposób podziału nie tylko oznacza utratę przez Śląsk 1,2 mld zł, ale także prowadzi do trzykrotnej różnicy w kwocie unijnych środków przypadającej na mieszkańca w poszczególnych województwach.

"Nie kwestionujemy konieczności zapewnienia dodatkowych środków dla najbiedniejszych regionów UE, jakimi są województwa wschodniej Polski, w postaci odrębnego programu operacyjnego, a także preferencji w pozostałych krajowych programach operacyjnych. Jednakże nie można doprowadzać do tak dużego międzyregionalnego zróżnicowania wsparcia, z niekorzyścią dla województw, które decydują o rozwoju Polski jako całości" - głosi stanowisko sejmiku.

Wcześniej, przeciwko zaproponowanemu przez rząd mechanizmowi dzielenia między regiony unijnych pieniędzy zaprotestował również marszałek woj. małopolskiego Janusz Sepioł i zaapelował, by Małopolanie pisali listy i maile do premiera i rządu w tej sprawie. Według wyliczeń władz województwa, zgodnie z obecnie przyjętym algorytmem, Małopolska otrzymałaby o miliard złotych mniej niż przy zastosowaniu któregokolwiek z dwóch innych, proponowanych przeliczników. (PAP)

mab/ lop/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)