Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Skazany burmistrz Łaz odwołany przez Radę Miejską

0
Podziel się:

Burmistrz Łaz (Śląskie) Tadeusz Czop
został w środę odwołany z zajmowanego stanowiska przez Radę
Miejską. To efekt prawomocnego wyroku skazującego burmistrza za
pomówienie dziennikarza.

Burmistrz Łaz (Śląskie) Tadeusz Czop został w środę odwołany z zajmowanego stanowiska przez Radę Miejską. To efekt prawomocnego wyroku skazującego burmistrza za pomówienie dziennikarza.

Wyrok zapadł przed kilkoma tygodniami po wieloletniej batalii sądowej z redaktorem naczelnym lokalnego miesięcznika "Nasz Obserwator".

Zgodnie z prawem osoba skazana prawomocnym wyrokiem, orzeczonym za przestępstwo umyślne, pełniąca urząd wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, nie może dalej sprawować tej funkcji. Rada Miejska jest zobowiązana do stwierdzenia wygaśnięcia jej mandatu w ciągu 30 dni od wydania wyroku. Na miejsce burmistrza prawdopodobnie powołany zostanie komisarz.

Za odwołaniem burmistrza głosowało 7 radnych, 2 wstrzymało się od głosu, 3 w ogóle nie skorzystało z prawa głosu. Czop powiedział, iż nie uznaje decyzji Rady i zapowiedział, że jak zwykle stawi się w czwartek w pracy jako burmistrz.

Konflikt burmistrza z bezpłatnym miesięcznikiem "Nasz Obserwator" rozpoczął się podczas kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi w 2002 r. Redaktor Rafał Porc w artykule "Kogo jeszcze +pobije+ burmistrz Czop?" opisał zatarg między burmistrzem a Wspólnotą Mieszkaniową "Wspólna Sprawa"; podczas sprzeczki z prezesem wspólnoty burmistrz uderzył go metalowym prętem. Proces w tej sprawie nadal się toczy.

Po opisaniu tej sprawy na łamach "Naszego Obserwatora" burmistrz rozesłał do właścicieli punktów handlowych, w których kolportowano miesięcznik, pismo urzędowe. Informował w nim sprzedawców, że gazeta jest wydawana nielegalnie. Dawał też do zrozumienia, że jej kolportaż może ich narazić na konsekwencje karno-skarbowe.

27 czerwca tego roku Sąd Okręgowy utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który skazał burmistrza Czopa za pomówienie dziennikarza. Skazał go na 3 miesiące ograniczenia wolności i orzekł potrącenie 1 proc. wynagrodzenia na rzecz Skarbu Państwa. Ponadto nakazał samorządowcowi przeproszenie dziennikarza w regionalnych mediach.

"Traktowałem tę sprawę honorowo. Chciałem przede wszystkim, żeby burmistrz mnie przeprosił, co dotychczas nie nastąpiło. Nie odczuwam satysfakcji z tego powodu, że stracił stanowisko - po prostu takie jest prawo" - powiedział PAP red. Porc. (PAP)

lun/ la/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)