Podczas środowego posiedzenia rady regionalnej śląski SLD nominuje swojego kandydata na marszałka woj. śląskiego. Partia zapowiada też wolę budowy szerokiej koalicji w oparciu o wszystkie stronnictwa znajdujące się w sejmiku - prócz Ruchu Autonomii Śląska.
Chociaż liderzy śląskiego Sojuszu nie podają oficjalnie nazwiska swojego kandydata na marszałka, z przekazywanych przez nich informacji, a także doniesień medialnych wynika, że będzie nim b. dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, obecny wiceprezydent rządzonej przez Sojusz Częstochowy, Przemysław Koperski.
Jak mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej w Częstochowie szef śląskiej rady wojewódzkiej SLD poseł Marek Balt, w środę poprosi radę wojewódzką Sojuszu o zgodę na zawarcie koalicji "ze wszystkimi partiami politycznymi reprezentowanymi w Sejmiku Woj. Śląskiego".
"W naszej opinii jest potrzebna koalicja ponad podziałami, w której wszystkie partie będą reprezentowane w zarządzie woj. śląskiego i wszystkie partie będą pracowały na rzecz wyprowadzenia woj. śląskiego z trudnej sytuacji, w której się dzisiaj znajduje. () Dzisiaj jest potrzeba, by wszystkie partie w tym uczestniczyły i wszystkie ponosiły odpowiedzialność" - ocenił Balt.
Jak podkreślił, na koniec 2013 r. w budżecie województwa zaplanowano 700 mln zł długów i kredytów, szpitale wojewódzkie są już teraz zadłużone na 200 mln zł, a region ma problemy z Kolejami Śląskimi, inwestycjami na Stadionie Śląskim czy rosnącym bezrobociem.
Dotychczasowy marszałek woj. śląskiego Adam Matusiewicz (PO) złożył rezygnację w związku z chaosem w Kolejach Śląskich. Rada regionalna Platformy, która tworzy obecnie w regionie koalicję z PSL i RAŚ, rekomendowała na to stanowisko Mirosława Sekułę - obecnego wiceministra finansów, a w przeszłości szefa Najwyższej Izby Kontroli. Najbliższa sesja sejmiku, podczas której radni mogą głosować nad kandydaturą Sekuły, ma się odbyć 21 stycznia.
PO ma w 48-osobowym Sejmiku Woj. Śląskiego 22 mandaty, RAŚ 4, PSL 2. SLD ma 10 radnych, PiS 9 (jeden z tych mandatów jest obecnie wygaszony), a Solidarna Polska 1. Politycy Sojuszu liczą na poparcie swej koncepcji przez partie opozycyjne; mają też nadzieję na głosy tej część koalicji, która bez entuzjazmu odnosi się do obecnej współpracy z RAŚ.
We wtorek Balt podkreślił, że Sojusz do współpracy i obsadzenia pięciu miejsc w zarządzie regionu chce zaprosić wszystkie cztery pozostałe partie w Sejmiku. W ich gronie nie będzie RAŚ, który partią nie jest. Jak zaznaczył Balt, do SLD docierają np. informacje, że - gdyby nie fakt współrządzenia przez to ugrupowanie - regionowi byłoby np. łatwiej o duże inwestycje.
Kandydat SLD na marszałka ma zwołać swoją konferencję prasową prawdopodobnie następnego dnia po uzyskaniu nominacji. Balt zaznaczył, że niezależnie od tej kandydatury Sojusz przygotował cały "gabinet cieni" dla regionu - specjalistów z doświadczeniem w samorządzie wojewódzkim. Jednocześnie SLD czeka na kandydatury i programy innych partii.
"Dobrze by było, żeby inne partie też pokazały swoich kandydatów - kim chcą realizować swój program i jaki ten program dla woj. śląskiego mają. Czy program dla woj. śląskiego pana Sekuły, to przykrycie brudów zostawionych przez swoich kolegów, czy to jest kolejna komisja hazardowa, czyli rozmowa z pustą salą sejmiku?" - pytał we wtorek Balt. (PAP)
mtb/ mok/ jbr/
