Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Tragiczny weekend i początek tygodnia na drogach

0
Podziel się:

10 osób zginęło, a 56 zostało rannych od
piątku do niedzieli na śląskich drogach. Odnotowano w sumie 43
wypadki. Zatrzymano też 120 nietrzeźwych kierujących. Policjanci
nie pamiętają tak tragicznego weekendu - mówi Janusz Jończyk z
zespołu prasowego śląskiej policji.

10 osób zginęło, a 56 zostało rannych od piątku do niedzieli na śląskich drogach. Odnotowano w sumie 43 wypadki. Zatrzymano też 120 nietrzeźwych kierujących. Policjanci nie pamiętają tak tragicznego weekendu - mówi Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.

Czarna seria trwała do poniedziałkowego poranka. Mróz przy słonecznej pogodzie zwiódł kierowców - od północy do godz. 8 rano odnotowano 5 wypadków, w których 9 osób zostało rannych. Doszło też do 55 kolizji.

Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło w niedzielę na drodze krajowej numer 1, na terenie powiatu częstochowskiego. Kierujący samochodem marki renault laguna 29-letni mężczyzna zjechał na jezdnię o przeciwnym kierunku ruchu i doprowadził do czołowego zdarzenia z oplem corsą.

Trzy osoby - 51-letni mężczyzna, jego 47-letnia konkubina i jej 75-letnia matka zginęły na miejscu, natomiast 12-letni chłopiec, syn młodszej z kobiet, walczy o życie w szpitalu. Policjanci podkreślają, że od dawna zabiegają, by na tym odcinku drogi - pomiędzy miejscowościami Zawada i Wanaty - ustawić barierki.

Do podobnego wypadku doszło na terenie Mysłowic. W wyniku czołowego zderzania opla vectry i volkswagena golfa obaj kierowcy zginęli, natomiast pasażer jednego z aut został przewieziony do szpitala.

W kolejnych dwóch niedzielnych wypadkach kierujący znajdowali się pod wpływem alkoholu: kierujący fordem mondeo 28-letni mężczyzna podczas omijania pojazdów potrącił ze skutkiem śmiertelnym 62- letniego mężczyznę; miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 72-letni kierowca toyoty camry potrącił 26-letnią kobietę, przechodzącą na oznakowanym przejściu dla pieszych. Kobieta zginęła.

"Niestety, na naszych drogach prędkość, brak rozwagi, kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu bierze górę nad rozsądkiem i zachowaniem ostrożności. Niech przestrogą będzie, że w najtragiczniejszym na Śląsku zdarzeniu z ostatnich dni zginęła prawie cała rodzina" - podkreślił Jończyk.

Przypomniał, że na początku marca warunki drogowe mogą się szybko zmieniać, jezdnie bywają śliskie po deszczu lub oblodzone przy spadku temperatury, szczególnie w nocy.

Zaapelował też do pieszych, by stosowali zasadę ograniczonego zaufania. Szczególnie po zmroku, poza terenem zabudowanym, gdzie nie ma chodników, należy iść lewą stroną jezdni i ustępować miejsca pojazdom, natomiast w terenie zabudowanym korzystać z chodników i przejść dla pieszych.(PAP)

lun/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)