# dochodzi wypowiedź dyrektora delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach #
09.10. Tychy (PAP) - Policja prowadzi czynności w jednym z lokali wyborczych w Tychach w związku ze zgłoszeniem dotyczącym zerwania plomby na urnie - poinformowało PAP biuro prasowe śląskiej policji.
"Otrzymaliśmy zgłoszenie o zerwaniu plomby przez nieznanego sprawcę" - powiedział Janusz Jończyk z biura prasowego śląskiej policji.
Dyrektor katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Wojciech Litewka powiedział, że ze wstępnych informacji wynika, że w okresie zwiększonej frekwencji, gdy w lokalu znajdowała się większa grupa wyborców, jeden z nich miał krzyknąć: "zobaczcie, można otworzyć urnę". Drugi robił w tym czasie zdjęcia.
Podkreślił, że jest to informacja jaką usłyszał od przewodniczącego komisji wyborczej.
"Wtedy mogło dojść do zerwania plomby z urny. Czy tak było, wyjaśnia policja" - powiedział Litewka. Dodał, że z informacji jakie uzyskał z komisji w Tychach "po zerwaniu plomby nic z niej nie wyjęto, ani niczego do niej nie włożono".
Sprawę wyjaśnia policja w Tychach.(PAP)
ktp/ mhr/