Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD złoży własny projekt uchwały Sejmu ws. raportu MAK

0
Podziel się:

Klub SLD złoży we wtorek własny projekt uchwały Sejmu w sprawie raportu
MAK, mówiącego o przyczynach katastrofy smoleńskiej - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik SLD
Tomasz Kalita.

Klub SLD złoży we wtorek własny projekt uchwały Sejmu w sprawie raportu MAK, mówiącego o przyczynach katastrofy smoleńskiej - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik SLD Tomasz Kalita.

W czwartek swój projekt uchwały w tej sprawie złożył u marszałka Sejmu klub PiS, a w poniedziałek przekazał go pozostałym klubom parlamentarnym. W poniedziałek również w tej sprawie z liderem SLD Grzegorzem Napieralskim rozmawiał szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak.

"To, co w swej uchwale proponuje PiS, jest dla nas nie do przyjęcia, jutro złożymy własny projekt uchwały, który będzie kompromisowy" - zapowiedział Kalita w rozmowie z PAP.

"Chcielibyśmy, aby Sejm wysłał jasny i czytelny sygnał do międzynarodowej opinii publicznej, że raport nie daje całości obrazu przyczyn tragedii i zostanie uzupełniony przez stanowisko i raport polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy" - dodał rzecznik Sojuszu.

Napieralski z kolei zwrócił uwagę w rozmowie z PAP, że sejmowa uchwała jest jedynie aktem politycznym. "Nie możemy więc na nic wpływać, niczego żądać, ale na pewno uchwała może być zobowiązaniem ze strony rządowej do takiego rzetelnego spoglądania na argumenty, na dobrą informację dla obywateli no i też do tego, żeby aby strona polska pokazała dzisiaj opinii publicznej nasze argumenty i nasze stanowisko w tej sprawie" - zaznaczył szef Sojuszu.

Ocenił ponadto, że w projekcie PiS znalazły się "zwroty bardzo ostre, bardzo daleko idące". Ale - jak zastrzegł - są też sformułowania, "na które można spoglądać jako na troskę o to, co się w Polsce dzieje i nasz stosunek do raportu".

Błaszczak powiedział z kolei PAP, że jego ugrupowanie nie chce zmieniać treści uchwały. "Odrzucamy wszelkie targi polityczne. Uważamy, że podjęcie tej uchwały przez parlament jest czymś oczywistym" - powiedział.

Szef klubu PiS uważa, że treść przygotowanej przez jego klub uchwały jest spójna i jednoznaczna. "Chodzi nam o to, żeby po pierwsze strona polska powiedziała wprost, że to co przedstawił MAK jest nie do zaakceptowania. Zabrakło takich słów ze strony prezydenta Komorowskiego, premiera Tuska" - podkreślił Błaszczak.

Zgodnie z projektem uchwały PiS, "Sejm RP wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec tez zawartych w końcowym raporcie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego". "Sejm uznaje, że treść końcowego raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego nie służy dobrym stosunkom między Rzeczpospolitą Polską a Federacją Rosyjską i oczekuje, że powołane zostaną niezależne i ponadpaństwowe instytucje, które pozwolą obiektywnie wyjaśnić przyczyny katastrofy" - napisano.

W projekcie uchwały napisano, że "raport zawiera nieuzasadnione wnioski, zmierzające do obarczenia wyłączną odpowiedzialnością pilotów samolotu TU-154M i jego pasażerów oraz uwolnienia od jakiejkolwiek odpowiedzialności podmiotów Federacji Rosyjskiej". Projekt zakłada też, że Sejm wyrazi "stanowczy sprzeciw wobec próby naruszenia godności i dobrej pamięci" generała Błasika. (PAP)

mkr/ tgo/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)