Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SN o opłatach od pozwu złożonego do e-sądu

0
Podziel się:

Osoba, której pozew trafi z elektronicznego postępowania upominawczego do
zwykłego postępowania sądowego, nie musi uzupełniać opłaty od pozwu - stwierdził w czwartek Sąd
Najwyższy. Uchwała dotyczy wszystkich, którzy próbują dochodzić zapłaty za pomocą e-sądu.

Osoba, której pozew trafi z elektronicznego postępowania upominawczego do zwykłego postępowania sądowego, nie musi uzupełniać opłaty od pozwu - stwierdził w czwartek Sąd Najwyższy. Uchwała dotyczy wszystkich, którzy próbują dochodzić zapłaty za pomocą e-sądu.

Elektroniczne postępowanie upominawcze to postępowanie uproszczone, w którym wierzyciel przesyła do sądu przez internet pozew i dokumenty potwierdzające jego roszczenie, a sąd na tej podstawie, bez przesłuchania dłużnika, nakazuje spłacić dług. Elektroniczne postępowanie upominawcze prowadzi tylko jeden sąd w Polsce - Sąd Rejonowy w Lublin Zachód.

Jest ono bardzo popularne - według danych Ministerstwa Sprawiedliwości, w ubiegłym roku wpłynęło do e-sądu prawie 2,2 mln spraw, a przez trzyletni okres jego funkcjonowania - w sumie przeszło 4,7 mln spraw.

Pozew w tym trybie złożył mężczyzna, którego spór z dłużnikiem stał się powodem czwartkowej uchwały Sądu Najwyższego. Mężczyzna żądał od dłużnika zapłaty ok. pięciu tysięcy złotych. Od tego pozwu zapłacił 60 zł kosztów sądowych, bo z przepisów wynika, że w postępowaniu elektronicznym nie płaci się całych kosztów sądowych, tylko ich jedną czwartą.

Sąd Rejonowy w Lublinie uznał powództwo mężczyzny i wydał nakaz zapłaty, ale pozwany dłużnik złożył sprzeciw od tego nakazu. W takiej sytuacji lubelski sąd musiał przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Rybniku, żeby ten, już w zwykłym postępowaniu, rozstrzygnął spór między wierzycielem a dłużnikiem. Rybnicki sąd nakazał wówczas wierzycielowi uzupełnić opłatę od pozwu, i dopłacić brakujące trzy czwarte kosztów sądowych. Gdy mężczyzna tego nie zrobił, sąd odrzucił jego pozew.

Wierzyciel nie zgadzał się z takim postanowienie sądu, bo uważał, że żaden przepis nie każe mu uzupełniać opłaty od pozwu. Dlatego złożył zażalenie do Sądu Okręgowego w Gliwicach. Gliwicki sąd był podobnego zdania, ale wolał, by rozstrzygnął to jednoznacznie Sąd Najwyższy.

W czwartek Sąd Najwyższy stwierdził w uchwale, że osoba, której pozew trafi z elektronicznego postępowania upominawczego do zwykłego postępowania sądowego, nie musi uzupełniać opłaty od pozwu. Słowem, nie musi dopłacać trzech czwartych kosztów sądowych. (PAP)

ede/ kjed/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)