*Łączenie decyzji o wyborze firmy farmaceutycznej, której lek został wybrany do terapii inicjującej leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS)
, z Fundacją Zamek Chudów jest co najmniej chybione - podkreśla poseł Andrzej Sośnierz (PiS) w oświadczeniu przesłanym w czwartek PAP. *
B. prezes Narodowego Funduszu Zdrowia odnosi się w ten sposób do doniesień czwartkowego "Dziennika", który napisał, że firmą, która została monopolistą w dziedzinie leków reumatycznych, jest Schering, sponsor fundacji Sośnierza - Zamek Chudów. "Amerykański wymiar sprawiedliwości zajmował się już operacjami Scheringa i jego wpłatami na fundację. Pracownicy firmy mówili prokuratorom wprost: płaciliśmy, żeby nasze leki były refundowane. Firma została wtedy skazana na karę pół miliona dolarów" - podkreśla "Dziennik".
Jak podaje gazeta, zgodnie z zarządzenie Sośnerza tylko jednym lekiem, Infliximabem, można rozpoczynać terapię reumatoidalnego zapalenia stawów. Według "Dziennika", b. prezes NFZ miał podjąć decyzję w tej sprawie nocą 5 listopada, czyli ostatniego dnia swojego urzędowania.
"Uruchomienie programu dostępu do leków biologicznych stosowanych w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów było odpowiedzią na wielokrotnie zgłaszane przez pacjentów i lekarzy zapotrzebowanie na finansowanie przez Narodowy Fundusz Zdrowia tej metody leczenia" - zaznaczył Sośnierz w oświadczeniu przesłanym PAP.
Jak podkreśla, Fundacji Zamek Chudów od lat nie finansuje żadna firma farmaceutyczna, a sprawa, o której pisze "Dziennik", została umorzona.
Zdaniem Sośnierza leki biologiczne stosowane w terapii reumatoidalnego zapalenia stawów mają podobną skuteczność. O wyborze zdecydowała najniższa cena, co sprawia, iż większa liczba pacjentów może uzyskać dostęp do leczenia.
"Wszystkie firmy farmaceutyczne miały i mają jednakową szansę przedstawienia NFZ swej oferty. Nic nie stoi na przeszkodzie, by firmy farmaceutyczne również i teraz przedstawiły swoje konkurencyjne cenowo, czyli tańsze, oferty. Terapia inicjująca może być zmieniona w chwili, gdy pojawią się oferty firm, które zaproponują niższe koszty leczenia danej choroby" - napisał Sośnierz.
Z kolei według "Dziennika", Infliximab Scheringa może być tylko wtedy najtańszy, kiedy pacjent nie przekracza 70 kg wagi. Jeśli jest cięższy, trzeba podawać mu większą dawkę, a koszt leku rośnie. (PAP)
pro/ itm/ jra/
