Specjaliści pracują nad kierunkami rozwoju przestrzennego Krakowa do 2050 r. Według nich miasto nie powinno się rozrastać o nowe tereny, szansą rozwoju Nowej Huty są wysokie technologie i usługi, a w przyszłości konieczna będzie budowa metra.
Członkowie zespołu, którzy opracowują kierunki rozwoju miasta, przygotowali sześć koncepcji, w których proponowane są różne, czasem bardzo śmiałe rozwiązania (np. budowa napowietrznej kolejki szynowej typu Monorail). Na podstawie tych koncepcji powstanie jeden dokument.
"Stawiamy na przekształcanie struktury miasta wewnątrz, a nie jej rozbudowę na zewnątrz. Nie widzimy uzasadnienia dla dalszego rozwoju w sensie przestrzennym" - mówiła we wtorek zastępca prezydenta Krakowa ds. Rozwoju Miasta arch. Elżbieta Koterba.
Jak podkreśliła, w nowym studium mają być jednoznacznie określone nieprzekraczalne granice między terenami inwestycji a obszarami otwartymi o wysokich walorach przyrodniczych. Chodzi o uniknięcie konfliktów i protestów mieszkańców.
Według specjalistów Nowa Huta będzie miejscem działalności gospodarczej opartej na wysokich technologiach i nowoczesnych usługach. Pod koniec stycznia ma być ogłoszony międzynarodowy konkurs, dotyczący dalszego rozwoju tego obszaru. Zdaniem urbanistów Kraków powinien lepiej niż do tej pory wykorzystać tereny wokół lotniska w Balicach i nad Wisłą.
"Proponujemy, aby rzeka Wisła została podzielona na segmenty. W zależności od lokalizacji rzeka będzie obudowana lub dalej traktowana jako bulwar. Uważamy też, że wysokościowce niekoniecznie świadczą o prestiżu miasta i niekoniecznie są w Krakowie potrzebne, ale dyskusja trwa" - powiedziała Koterba.
Pod względem polityki transportowej oprócz rozwoju linii szybkiego tramwaju i budowy kolei aglomeracyjnej specjaliści wskazują na konieczność budowy parkingów strategicznych oraz metra. "Metro powinno powstać na kierunku wschód - zachód, z Nowej Huty przez centrum do Bronowic" - mówił specjalista ds. komunikacji, urbanista Stanisław Albricht.
Wstępna koncepcja kierunków rozwoju Krakowa zostanie przedstawiona do zaopiniowania architektom i urbanistom o międzynarodowym autorytecie z Edynburga, Lizbony, Wiednia, Berlina i Stuttgartu oraz radnym, a potem dokument będzie za pośrednictwem Rad Dzielnic prezentowany mieszkańcom. Dopiero po konsultacjach z krakowianami zespół przygotuje projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Krakowa, który będzie powtórnie poddany publicznej ocenie. Ostateczny dokument powinien być gotowy pod koniec 2012 r., a jeśli konsultacje się przedłużą, w 2013 r. (PAP)
wos/ je/
