Spotkanie komisarzy Unii Europejskiej i ministrów rosyjskiego rządu z premierem Władimirem Putinem na czele odbędzie się w Brukseli 24 lutego. Główne tematy rozmów to energetyka i handel - poinformowały we wtorek źródła UE.
Putin i przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso będą rozmawiać w cztery oczy, a kilkunastu rosyjskich ministrów spotka się z komisarzami UE. W tej formie spotkanie odbywa się co dwa lata, w odróżnieniu od corocznych szczytów UE-Rosja.
Według rzecznika KE Michaela Karnitschniga, Barroso, oprócz spraw gospodarczych, "z pewnością" poruszy w rozmowie z Putinem kwestię przestrzegania w Rosji praw człowieka.
Ta sprawa "jest bardzo niepokojąca, zwłaszcza na Północnym Kaukazie" - powiedziała we wtorek w Parlamencie Europejskim w imieniu Węgier sprawujących przewodnictwo UE, sekretarz stanu ds. europejskich Enikoe Gyoeri.
"Bardzo nas niepokoi przemoc, dręczenie i zastraszanie działaczy, adwokatów i niezależnych dziennikarzy" - dodała Gyoeri, która wypowiadała się w imieniu przebywającej na Bliskim Wschodzie szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton.
"Zaangażowaliśmy się w poważny dialog z Rosją w kwestiach praw człowieka. Będziemy go kontynuować, gdyż nie ma innej alternatywy" - podkreśliła przedstawicielka Węgier.
W rozmowach unijnych komisarzy i rosyjskich ministrów ma jednak dominować gospodarka.
Rosja - jedyna potęga handlowa, która nie należy do Światowej Organizacji Handlu - ma nadzieję na zakończenie w kwietniu negocjacji o swoim wejściu do WTO. Jej starania o akcesję do tej organizacji zostały storpedowane przez USA w sierpniu 2008 roku z powodu rosyjskiej interwencji w Gruzji. Potem dyskusje na ten temat opóźniały się, gdyż Moskwa poinformowała o swym zamiarze wspólnego wstąpienia do WTO wraz z Białorusią i Kazachstanem.
Jednak w październiku ubiegłego roku negocjacje nabrały tempa i Rosja otrzymała od USA zgodę na akcesję do WTO; podobne stanowisko zajęła w grudniu Unia Europejska, podpisując z Rosją formalne porozumienie.
UE jest największym handlowym partnerem Rosji i wycofała swój sprzeciw wobec wejścia tego kraju do WTO po ustępstwach Moskwy, która zgodziła się na stopniowe znoszenie ceł eksportowych na drewno i inne surowce. Jedna czwarta gazu importu gazu przez UE pochodzi z Rosji i w 80 procentach płynie on tranzytem przez Ukrainę. (PAP)
jo/ ap/
8347855