Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sprawa handlu bronią przez żołnierzy WSI może wrócić do prokuratury

0
Podziel się:

Przeniesiony z Gdańska do Warszawy proces o
nielegalny handel bronią przez żołnierzy WSI, który miał ruszyć od
nowa w środę, nie rozpoczął się. Obrona chce zwrotu sprawy
prokuraturze.

Przeniesiony z Gdańska do Warszawy proces o nielegalny handel bronią przez żołnierzy WSI, który miał ruszyć od nowa w środę, nie rozpoczął się. Obrona chce zwrotu sprawy prokuraturze.

Całe postępowanie sąd w środę utajnił na wniosek obrońców sześciu oskarżonych. Jak dowiedziała się PAP, nie doszło do odczytania aktu oskarżenia. Na ławie oskarżonych zasiada sześć osób, którym prokuratura zarzuciła fałszowanie dokumentów, nielegalne dostawy broni i branie łapówek. Grozi im od trzech do 12 lat więzienia.

Wśród oskarżonych są Edmund O. i Jerzy D., wymienieni w raporcie o nieprawidłowościach w WSI. Jak poinformował PAP Maciej Gieros z zespołu prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie, wniosek o zwrot sprawy do uzupełnienia zostanie rozpoznany 28 maja.

Proces o nielegalny handel bronią w latach 90. toczył się od kilku lat w Gdańsku, w 2005 roku został przeniesiony do Warszawy, gdzie nie mógł ruszyć.

Edmund O. w listopadzie ub. roku przegrał proces, w którym domagał się od Antoniego Macierewicza przeprosin za opisanie go jako zamieszanego w nielegalny handel bronią. O. mówił, że handlował bronią legalnie, by na polecenie WSI rozpracować korupcję w MON przy handlu silnikami do samolotu MiG-29.

Według raportu, sygnowanego przez Macierewicza jako ówczesnego szefa komisji weryfikacyjnej, a ujawnionego w lutym ubiegłego roku, w latach 90. WSI sprzedawały broń i amunicję organizacjom przestępczym państw bałtyckich i arabskim terrorystom. (PAP)

brw/ wkt/ pz/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)