Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stasiński: "GW" podtrzymuje ustalenia o nieprawidłowościach finansowych w LPR

0
Podziel się:

Zastępca redaktora naczelnego "Gazety
Wyborczej" Piotr Stasiński powiedział w poniedziałek PAP, że
redakcja podtrzymuje wszystkie swoje ustalenia o
nieprawidłowościach w finansach LPR. Dodał, że śledztwo
dziennikarskie w tej sprawie prowadzone było od ponad miesiąca.

Zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński powiedział w poniedziałek PAP, że redakcja podtrzymuje wszystkie swoje ustalenia o nieprawidłowościach w finansach LPR. Dodał, że śledztwo dziennikarskie w tej sprawie prowadzone było od ponad miesiąca.

Poniedziałkowa "GW" napisała, że finanse LPR opierają się m.in. na fałszywych dokumentach, firmach - krzakach, ludziach -słupach. Według dziennika, przez ostatnie dwa lata LPR wydała ponad 1 mln zł z państwowych subwencji i dotacji na ekspertyzy, analizy i podobne "umowy o dzieło". "Eksperci" - według niej - to najczęściej Wszechpolacy i młodzi LPR-owcy. Z rozmów "GW" z "analitykami" wynika, że niektóre ekspertyzy nigdy nie powstały. Informacjom tym zaprzeczył w poniedziałek wiceszef LPR Wojciech Wierzejski twierdząc, że zarzuty o wyprowadzanie pieniędzy z ligi są nieprawdziwe, i "podważają je obraz w opinii publicznej". Zapowiedział też pozwanie gazety.

"Najpierw pan Wierzejski musi się wytłumaczyć z rachunków LPR i z tego, gdzie były transferowane publiczne pieniądze" - powiedział Stasiński PAP. Przypomniał, że w tej sprawie prokuratura prowadzi postępowanie. "Podtrzymujemy wszystkie nasze ustalenie, śledztwo dziennikarskie prowadziliśmy od ponad miesiąca" - dodał.

Stasiński podkreślił także, że dziennikarze "GW" mają informacje "z poważnych źródeł", że prokuratorzy rozważają postawienie zarzutów Wierzejskiemu. "Nie damy się zastraszyć pokrzykiwaniom panów Giertycha i Wierzejskiego, będziemy śledzić tę sprawę. Interesuje nas dalszy los postępowania prokuratury" - dodał.(PAP)

js/ pru/ pz/la/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)