Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stolica: "Głos Rodziców" chce spotkania z premierem ws. opłat za żłobki

0
Podziel się:

Spotkania z premierem Donaldem Tuskiem ws. obniżenia opłat za żłobki chcą
członkowie warszawskiego ruchu "Głos Rodziców"; pisemną prośbę w tej sprawie złożyli w kancelarii
szefa rządu - poinformowała we wtorek członkini ruchu Małgorzata Lusar.

Spotkania z premierem Donaldem Tuskiem ws. obniżenia opłat za żłobki chcą członkowie warszawskiego ruchu "Głos Rodziców"; pisemną prośbę w tej sprawie złożyli w kancelarii szefa rządu - poinformowała we wtorek członkini ruchu Małgorzata Lusar.

"Głos Rodziców" zachęca także rodziców, m.in. na Facebooku oraz w ulotkach zostawianych w żłobkach, do pisania do szefa rządu listów w tej sprawie.

"Chcielibyśmy przybliżyć Panu sytuację rodziców żłobkowiczów oraz zgłosić nasze postulaty odnośnie opłat. Pana działania w sprawie przedszkoli były bardzo skuteczne, ich efekt był błyskawiczny. Prosimy o zajęcie równie zdecydowanego stanowiska w sprawie żłobków" - podkreślono. Rodzice zaznaczają, że opłaty za żłobki wzrosły od września o ok. 160 proc.

"W obliczu katastrofalnej sytuacji demograficznej naszego kraju bardzo prosimy o to, by polityka prorodzinna wreszcie zaczęła być traktowana jak ważna i konieczna inwestycja" - podkreślili w prośbie przesłanej do premiera.

Lusar poinformowała, że rodzice chcieliby się spotkać z szefem rządu jeszcze przed 7 października, tak aby opłaty za żłobek mogły zostać zmniejszone przed terminem kolejnej płatności za opiekę w tych placówkach - 12 października. Zaproponowano także premierowi odwiedzenie podczas kampanii wyborczej warszawskich placówek.

Dodała, że od ponad trzech miesięcy rodzice próbują skłonić władze Warszawy do obniżki opłat - m.in. zebrali ponad 2,3 tys. podpisów pod petycją do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, skierowali też wnioski do wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego o unieważnienie uchwał dotyczących żłobków i przedszkoli, w których wskazywali na ich wady prawne. Spotkali się także z wiceprezydentem Warszawy Włodzimierzem Paszyńskim i przekazali mu swoje postulaty. Lusar dodała, że rodzice rozważają "ostrzejszą formę protestu", jeśli ich apele nie odniosą skutku.

Rodzice wskazując na wady prawne decyzji rady miasta w sprawie żłobków, podkreślają, że nowe stawki uchwalono już po zakończeniu rekrutacji dzieci do żłobków, co według nich jest sprzeczne z konstytucyjną ochroną praw nabytych i narusza zasadę, że prawo nie działa wstecz. Oceniają także, że sprzeczne z prawem jest określenie opłaty za pobyt dziecka w żłobku jako odsetek minimalnego wynagrodzenia, a nie jako konkretnej kwoty. Zapowiedzieli, że sprawę mogą skierować do sądu administracyjnego.

Od 1 września w stolicy wzrosły opłaty za żłobek i przedszkole. Opłata miesięczna za pobyt dziecka w żłobku po tej podwyżce to nieco ponad 374 zł, do tego dochodzi ok. 6 zł dzienne za żywienie. Wcześniej za żłobek płacono niecałe 200 złotych.

Wprowadzone w czerwcu stawki za opiekę w przedszkolu, radni obniżyli w ubiegłym tygodniu (po intensywnej dyskusji politycznej). Rodzice nie będą płacili za pobyt dziecka w przedszkolu od otwarcia placówki do godz. 13, zaś po tym czasie będzie obowiązywała stała stawka - 2,6 zł za godzinę.

W połowie września premier zapowiedział, że zobowiąże wojewodów, by ocenili każdą z samorządowych uchwał w sprawie kosztów pobytu w przedszkolach. Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty z ub. roku, wysokość opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola publiczne w czasie przekraczającym co najmniej pięć bezpłatnych godzin, ustalają rady gmin w swoich uchwałach.(PAP)

kno/ bos/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)