Strajk pracowników trzech madryckich zakładów oczyszczania miasta zakończył się po 12 dniach zawarciem kompromisu z władzami miejskimi: wycofały się ze zwolnienia 1 100 spośród zatrudnionych, a związkowcy zgodzili się "pracować krócej za mniej".
Oznacza to, że każdy zatrudniony zgadza się na 45 dni rocznie dodatkowej bezpłatnej przerwy w pracy aż do 2017 roku.
Dzięki kompromisowi żaden z pracowników tych służb miejskich nie utraci pracy w następstwie cięć w wydatkach, których postanowiła dokonać burmistrzyni Madrytu z ramienia rządzącej Partii Ludowej Ana Botella.
Przez czas strajku na ulicach i w parkach stolicy Hiszpanii gromadziły się ogromne stosy śmieci. W piątek władze Madrytu wysłały interwencyjnie do sprzątania stolicy pracowników przedsiębiorstwa miejskiego Tragsa, którzy zdołali wywieźć z Madrytu niewielką część śmieci - 460 ton.(PAP)
ik/ mc/
15071836