Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sukces polskiego eksperymentu górniczego

0
Podziel się:

Powiodła się próba podziemnego zgazowania węgla w Kopalni Doświadczalnej w Mikołowie.

Sukces polskiego eksperymentu górniczego
(Phil Scoville/CC/Flickr)

Sukcesem zakończyła się pilotażowa próba podziemnego zgazowania węgla, prowadzona w kwietniu w Kopalni Doświadczalnej _ Barbara _ w Mikołowie. Uzyskane w takim procesie gazy mogłyby być wykorzystane w energetyce lub przemyśle chemicznym.

_ - Trwająca dwa tygodnie próba przebiegła pomyślnie. Dokonano m.in. rozeznania jak bezpiecznie sterować takim procesem, jak dobierać media zgazowujące. Oceniono też, jaki mamy wpływ na jakość produktu _ - powiedziała rzeczniczka Głównego Instytutu Górnictwa (GIG) w Katowicach, do którego należy kopalnia, Sylwia Jarosławska-Sobór.

Eksperyment przeprowadzono w podziemnym georeaktorze, czyli odizolowanym od wyrobisk pokładzie węgla wielkości około 5 na 15 metrów i grubości około 1,5 m. Doprowadzano tam mieszaninę gazów: powietrza, tlenu i pary wodnej. W ciągu dwóch tygodni zgazowano blisko 12-15 ton węgla z prędkością 40 kg na godzinę.

Pierwszą podziemną próbę zgazowania węgla poprzedziły dwuletnie badania w reaktorze powierzchniowym. Dzięki nim można było prawidłowo zaprojektować reaktor podziemny i zaplanować eksperyment w warunkach rzeczywistych.
Efektem spalania były tzw. gazy odlotowe, wyprowadzane na powierzchnię i spalane w specjalnej pochodni. To tlenek i dwutlenek węgla, metan i wodór. Eksperyment był ukierunkowany właśnie na zbadanie możliwości pozyskania tego ostatniego gazu, który w przyszłości mógłby znaleźć zastosowanie jako paliwo w ogniwach paliwowych do produkcji energii elektrycznej.

_ - Udziały poszczególnych składników w powstającej w wyniku zgazowania mieszaninie gazów zależą od warunków termodynamicznych prowadzenia procesu oraz od zastosowanego czynnika zgazowującego _ - wyjaśniła rzeczniczka.

Zawartość poszczególnych gazów w mieszaninie była ściśle monitorowana. Wyniki będą przedstawione podczas konferencji podsumowującej projekt, 12 maja. Wiadomo jednak, że ilość uzyskanego wodoru nie odbiegała od założeń i wynosiła około 30 proc., różniąc się jednak w poszczególnych fazach procesu.

Kierownik projektu, prof. Krzysztof Stańczyk z GIG podkreśla, że próba była prowadzona w otamowanym miejscu i nie mogła wymknąć się spod kontroli. W zwykłej kopalni naukowcy nie mieliby takiego komfortu. Eksperci są jednak w stanie przeprowadzić symulacje takich procesów, zanim przeprowadzą faktyczne eksperymenty.

_ _Pilotażowe zgazowanie przeprowadzono w ramach międzynarodowego projektu Huge (Hydrogen Oriented Underground Coal Gasification for Europe), współfinansowanego ze środków Funduszu Badawczego Węgla i Stali oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Oprócz GIG, pełniącego w projekcie rolę koordynatora, uczestniczą w nim także partnerzy z Holandii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Czech, Belgii, Ukrainy oraz inne polskie podmioty.

Podziemne zgazowanie węgla, którego koncepcja powstała na początku ubiegłego wieku w Anglii, jest metodą pozyskiwania energii z węgla bezpośrednio w miejscu jego zalegania. Dokonuje się to poprzez doprowadzenie do zapalonego złoża czynnika zgazowującego (np. powietrza, tlenu, pary) i odbiór wytworzonego gazu na powierzchni. W ocenie ekspertów, w porównaniu do metod powierzchniowych podziemne zgazowanie jest procesem dużo bardziej złożonym i trudnym w realizacji.

W przyszłości GIG chciałby testować podziemne zgazowanie na większą skalę. Swój projekt instytut zgłosił do konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dalsze badania byłyby prowadzone, kosztem 30 mln zł, 400 m pod ziemią, w jednej z kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego.
Skala możliwych zastosowań produktów podziemnego zgazowania węgla jest szeroka. Gaz o wysokiej zawartości wodoru i tlenku węgla (tzw. gaz syntezowy) może być surowcem dla przemysłu chemicznego, np. do produkcji paliw płynnych czy metanolu; może też zastępować gaz ziemny. Rodzaj zastosowania zależy głównie od składu chemicznego uzyskanych gazów, a ten wynika przede wszystkim z rodzaju czynnika zgazowującego.

Prostszym zastosowaniem otrzymanego gazu jest wykorzystanie go do wytwarzania prądu w turbinach gazowych. Inny sposób to spalanie go w kotłach ze zmodyfikowanymi palnikami gazowymi w celu produkcji ciepła. W przyszłości otrzymywany w procesie zgazowania wodór mógłby być stosowany jako paliwo w ogniwach paliwowych do produkcji prądu.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)