Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Świętokrzyska PO chce zerwania sejmikowej koalicji z PiS

0
Podziel się:

Świętokrzyska Platforma Obywatelska chce
zerwania koalicji, którą w sejmiku województwa stanowią radni PSL,
PiS i PO. Ten układ jest "chory", bo PiS mocno nas krytykuje -
uważają przedstawiciele PO. PSL zachowuje wstrzemięźliwość.

Świętokrzyska Platforma Obywatelska chce zerwania koalicji, którą w sejmiku województwa stanowią radni PSL, PiS i PO. Ten układ jest "chory", bo PiS mocno nas krytykuje - uważają przedstawiciele PO. PSL zachowuje wstrzemięźliwość.

"PiS nie powinien być ani jednego dnia po przegranych wyborach (parlamentarnych - PAP) w tej koalicji, ponieważ nie wyobrażam sobie, ażeby partia opozycyjna była akurat z partią rządzącą w koalicji na szczeblu wojewódzkim i zarazem tak ostro atakowała swoich koalicjantów wszędzie poza tym sejmikiem" - powiedział w poniedziałek lider świętokrzyskiej PO senator Michał Okła.

Jak zastrzegł na konferencji prasowej, jest to jego prywatne odczucie, tymczasem jako polityk nie zamierza ingerować w sprawy samorządowe i pozostawia ich rozstrzygnięcie samorządowcom.

W opinii członka zarządu województwa świętokrzyskiego, wiceszefa regionalnej PO Zdzisława Wrzałki, koalicja w sejmiku powinna być "odzwierciedleniem koalicji centralnej".

Samorządowiec PO przyznał jednak, że w prowadzonych na ten temat rozmowach wiele zależy od PSL. Jak mówił, "nie ma jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć", jednak przed najbliższą sesją sejmiku "wszystko jeszcze może się zdarzyć".

Lider wojewódzkiego PSL, marszałek świętokrzyski Adam Jarubas potwierdził w rozmowie z PAP, że PiS nie tworzy dobrych warunków do współpracy, ale - jego zdaniem - w dobie kryzysu i recesji jest potrzebne jak najszersze forum, także z udziałem opozycji, do walki z przeciwnościami.

"Trzeba wszystko robić, żeby ta koalicja trwała; jest taka wola ze strony PSL" - oświadczył.

Z kolei szef świętokrzyskiego PiS Janusz Barański podkreśla, że krytykowanie rządzących to niepisane prawo opozycji. "Chęć zerwania sejmikowej koalicji przez PO obserwujemy od wyborów w 2007 roku; całe szczęście, że Adam Jarubas powstrzymuje te zapędy i jak dotychczas nic z nich nie wychodzi" - podsumował Barański.

W 30-osobowym sejmiku świętokrzyskim zasiada dziewięciu radnych PSL, siedmiu PiS, sześciu PO, pięciu LiD, dwoje Samoobrony i jeden niezrzeszony.

Do zarządu województwa wchodzi po dwóch reprezentantów PSL i PiS oraz jeden - PO. Przedstawiciele PiS odpowiadają za realizację regionalnego programu operacyjnego oraz kulturę i sport. (PAP)

mch/ la/ jbr/

świętokrzyskie
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)