Ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 45-letni mieszkaniec gminy Bodzentyn (Świętokrzyskie), który w nocy z poniedziałku na wtorek pełnił służbę przy przejeździe kolejowym w Zagnańsku - poinformowała policja.
Jak powiedziała PAP Justyna Kamień z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji, dróżnik został zatrzymany we wtorek nad ranem po anonimowym telefonie z informacją, że może być nietrzeźwy. Policjanci ustalili, że miał pełnić służbę od godz. 18 w poniedziałek do godz. 6 we wtorek.
Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Gdy wytrzeźwieje, stanie przed prokuratorem. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.(PAP)
agn/ bno/ gma/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: