Prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca ciężarówki, który w piątek rano w Jacentowie (Świętokrzyskie) wjechał do rowu. Mężczyzna wiózł swoją 5-letnią córkę - poinformował PAP kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 74 Kielce-Sulejów. Ciężarówka wjechała do rowu i zatarasowała drogę, powodując utrudnienia w ruchu.
37-letniemu kierowcy za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. Policjanci oddali dziecko pod opiekę dziadkowi. (PAP)
agn/ bno/ rod/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: