Synergie z połączenia BZ WBK i Kredyt Banku są założone konserwatywnie i możliwe jest zrealizowanie większych synergii po stronie dochodowej. Do końca br. będą trwały analizy ws. ewentualnego rebrandingu - poinformował PAP prezes BZ WBK Mateusz Morawiecki.
KBC i Santander zamierzają połączyć Bank Zachodni i Kredyt Bank w Polsce. Parytet wymiany akcji wyniesie 6,96 akcji BZ WBK za 100 akcji Kredyt Banku - podały spółki w komunikatach prasowych. Zamknięcie transakcji jest planowane na drugą połowę 2012 roku pod warunkiem uzyskania odpowiednich zgód. Po planowanym połączeniu Santander obejmie około 76,5 proc. akcji połączonego banku, a KBC około 16,4 proc. Pozostali inwestorzy mniejszościowi uzyskają około 7,1 proc. akcji.
Santander podał w prezentacji, że spodziewa się 436 mln zł synergii brutto do 2015 z połączenia BZ WBK i Kredyt Banku, w tym 322 mln zł synergii kosztowych i 114 mln zł w synergiach przychodowych.
"Wierzę, że synergie, które zakładamy do 2015 roku są absolutnie realistyczne, do osiągnięcia w 2015 roku. Synergie te są rozłożone na 3-4 lata, są dość łagodne, a nasze założenia co do ich realizacji są konserwatywne" - powiedział Morawiecki.
"12 proc. połączonej bazy kosztowej i 2 proc. połączonej bazy dochodów w czwartym roku fuzji nie jest agresywnym zamierzeniem. Wierzę, że uda się więcej zrealizować po stronie synergii dochodowych. Synergie na pewno się pojawią, natomiast mix pomiędzy kosztami a dochodami może być inny" - dodał.
Połączony bank dysponować będzie 900 placówkami i 100 placówkami franczyzowymi.
"Liczymy, że jak najmniej będzie zamykanych placówek. Oddziały trzeba będzie zapewne zrestrukturyzować tylko tam, gdzie są tuż obok siebie, ale też nie zawsze poprzez zamknięcie, a na przykład poprzez zmianę lokalizacji w danym mieście" - powiedział Morawiecki.
Prezes poinformował, że obecnie nie jest planowany rebranding i że do końca 2012 roku będą trwały analizy w tej sprawie. "Rebranding jest przedmiotem analizy i tu będą decydować czynnik biznesowe. Przede wszystkim zależy nam, żeby przeprowadzić klientów przez okres połączenia" - powiedział prezes.
"W ramach wspólnego projektu przeanalizujemy tę kwestię, mając też na uwadze kosztowność tego procesu. Będzie to jedna z głównych przesłanek do podejmowania decyzji o ewentualnym rebrandingu. Do końca roku będzie to podlegało skrupulatnej analizie" - dodał.
Przedstawiciele Santandera poinformowali podczas wtorkowej telekonferencji, że spodziewają się dywidendy z zysku BZ WBK za 2011 rok w wysokości 8 zł na akcję.
"Za kilka dni będziemy rekomendować wypłatę dywidendy, ale co do jej poziomu nie chciałbym się na razie wypowiadać" - powiedział Morawiecki.
"Wieloletnia polityka dywidendowa Santandera to wypłata dywidendy na poziomie około 50 proc. rocznych zysków" - dodał.
Prezes poinformował, że po połączeniu bank będzie chciał zaangażować się w bardzo duże przedsięwzięcia infrastrukturalne, energetyczne. Połączony bank będzie chciał rosnąć szybciej niż rynek w segmencie MSP.
"Powstanie bardzo duży, uniwersalny bank z bardzo równomiernym zasięgiem w całej Polsce i z silną bazą kapitałową, która umożliwi nam wspieranie dużych projektów, szeroko pojętej infrastruktury" - powiedział Morawiecki.
"Obie instytucje mają też prężnie działające departamenty MSP. Zamierzamy rosnąć szybciej niż rynek w segmencie MSP. Finansowanie średnich korporacji i małych firm będzie zatem absolutnie priorytetowe" - dodał.
Poinformował, że bank będzie bardzo dobrze skapitalizowany i nie będzie potrzebował wzmocnienia kapitałowego.
"Nasz kapitał będzie bardzo mocny, nawet przy założeniu pewnego poziomu wypłaty dywidendy" - powiedział Morawiecki.(PAP)
seb/ jtt/ pad/
