Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Ponad 500 ofiar ataku chemicznego pod Damaszkiem

0
Podziel się:

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH) podało tymczasowy bilans domniemanego ataku z użyciem broni chemicznej pod Damaszkiem 21 sierpnia w Gucie wschodniej i zachodniej.

Syria: Ponad 500 ofiar ataku chemicznego pod Damaszkiem
(PAP/EPA/Local Committee of Arbeen)

Według organizacji zginęły tam 502 osoby, w tym 80 małych dzieci i 157 kobiet.

Opublikowany wczoraj raport amerykańskich służb wywiadowczych podaje, że w rezultacie ataku chemicznego na przedmieściach Damaszku zginąć miało 1429 ludzi, w tym 426 dzieci.

OSDH, organizacja pozarządowa z siedzibą w Wielkiej Brytanii, która opiera się na szerokiej sieci działaczy oraz cywilnych i wojskowych źródłach medycznych w całej Syrii, w zeszłym tygodniu podawała liczbę 322 zabitych.

OSDH poinformowała w sobotę, że uzyskała od lekarzy "raporty i świadectwa medyczne, które wskazują, że większość osób zmarła po ekspozycji na toksyczne gazy".

Syryjska opozycja i państwa Zachodu oskarżają o przeprowadzenie tych ataków siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada, ale rząd syryjski zaprzeczył, by użył takiej broni, i kieruje oskarżenia przeciwko rebeliantom.

ONZ wysłał na miejsce swoich inspektorów; w sobotę opuścili oni Syrię po pobraniu wielu próbek, zwłaszcza krwi, moczu i włosów. Próbki te muszą zostać poddane analizom, co może potrwać kilka tygodni.

Czytaj więcej w Money.pl
Poważne konsekwencje ataku na Syrię. Rosja ostrzega Zachód Według Kremla oskarżenia krajów zachodnich o użycie broni chemicznej nie są poparte dowodami.
Rebelianci też używają broni chemicznej Według zeznań świadków użyły jej obie strony konfliktu, choć większość relacji wskazuje na siły rządowe.
Syria szykuje się na atak? Nowe doniesienia Wydaje się, że reżym prezydenta Baszara el-Asada ewakuował większość personelu znajdujących się w Damaszku dowództw wojska i formacji bezpieczeństwa, przygotowując się na atak sił zachodnich.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)