Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Powstańcy kontynuują ofensywę w Aleppo

0
Podziel się:

W piątek nie było przesilenia w walkach między siłami rządowymi a
powstańcami o stolicę gospodarczą Syrii, strategicznie usytuowane Aleppo. Od dwóch dni w natarciu
są siły antyreżimowe: posuwają się powoli w głąb północnych i wschodnich dzielnic miasta.

W piątek nie było przesilenia w walkach między siłami rządowymi a powstańcami o stolicę gospodarczą Syrii, strategicznie usytuowane Aleppo. Od dwóch dni w natarciu są siły antyreżimowe: posuwają się powoli w głąb północnych i wschodnich dzielnic miasta.

Zacięte boje toczyły się m.in. w rejonie słynnego meczetu Umajjadów, w sercu starego miasta, które w ciągu dwóch miesięcy walk o Aleppo jest terenem stałych walk. Powstańcy zajęli bazę armii regularnej, jednak po jakimś czasie musieli się wycofać, ponieważ zabrakło im amunicji.

Cywilni uciekinierzy ze śródmiejskich dzielnic Sulejmanija i Al-Sajjad, kontrolowanych przez wojska reżimowe, mówią o trwającym od rana "bezprecedensowym" ostrzale moździerzowym prowadzonym przez powstańców.

Z kolei dzielnice wschodniego Aleppo będące w rękach sił antyrządowych znajdowały się przez cały piątek pod ostrzałem artyleryjskim.

Według AP najcięższe walki toczą się w zamieszkanej głównie przez Kurdów dzielnicy Szeich Maksud, gdzie po stronie sił reżimowych po raz pierwszy walczą członkowie Partii Pracujących Kurdystanu.

AP odnotowuje, że rząd syryjski od dziesięcioleci utrzymuje bliskie kontakty z PKK, która walczy o autonomię zdominowanej przez Kurdów południowo-wschodniej części Turcji. PKK ma bazy w północnym Iraku, skąd wyprowadza ataki na cele tureckie.

Bojownicy głównego ugrupowania rebeliantów, Wolnej Armii Syryjskiej, rozpoczętą w Aleppo nową ofensywę nazwali "decydującą bitwą". "Wszystkie fronty są w ogniu" - cytuje w piątek agencja AP jednego z aktywistów opozycji w Aleppo.

"Reżim nie jest w stanie zwyciężyć nas, ale powstańcy też nie są zdolni do utrzymania kontroli nad wszystkimi dzielnicami trzymilionowego Aleppo" - ocenia sytuację wojskową dyrektor Obserwatorium Praw Człowieka, Rami Abdel Rahman.

Aktywiści opozycji syryjskiej informowali też w piątek o operacjach sił reżimowych w kilku dzielnicach Damaszku.

Według Opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w trwającym od marca 2011 roku konflikcie śmierć poniosło ponad 30 tys. osób, głównie cywilów. (PAP)

ik/ az/ mc/

12321181 12321329 12318767 12318857

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)