W szczecińskim szpitalu klinicznym na Pomorzanach trwa ewakuacja. Na niektórych oddziałach placówki nie ma prądu. W pierwszej kolejności ewakuowane są noworodki.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Elżbieta Sochanowska ewakuowano już karetkami pogotowia kilkoro dzieci. Niektóre w inkubatorach. Dzieci przewożone są do szpitala w dzielnicy Zdroje.
Akcję wspomaga policja i straż miejska. Na miejscu jest wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz.
Służby na razie nie udzielają informacji na temat sytuacji w szpitalu.
Na terenie szpitala są w pogotowiu karetki. "Czekamy, jak będzie rozwijać się sytuacja, jesteśmy gotowi do działania" - dodała Sochanowska. (PAP)
epr/ bk/