Choć przyszłość zawsze jest niepewna, to ryzyko nowelizacji przyszłorocznego budżetu jest znacznie mniejsze niż tego na 2013 r. - powiedział dziennikarzom w piątek w Sejmie minister finansów Mateusz Szczurek. W piątek posłowie uchwalili budżet na 2014 r.
Minister przypomniał, iż podczas debaty nad tegorocznym budżetem poprzedni szef resortu finansów Jacek Rostowski zaznaczał taką możliwość. "Sądzę, że to ryzyko w 2014 r. jest znacznie mniejsze" - podkreślił Szczurek.
Pytany o zagrożenia dla przyszłorocznego budżetu Szczurek powiedział, że ryzykiem, "które niestety towarzyszyć nam będzie przez czas dłuższy, jest niebezpieczeństwo pogorszenia sytuacji gospodarczej i finansowej w Unii Europejskiej". "To jest niebezpieczeństwo, które ciążyć będzie również nad polską gospodarką i nie tylko w tym, ale i następnym roku" - podkreślił.
Podczas piątkowego głosowania posłowie uchwalili budżet na 2014 r., który przewiduje, że dochody państwa w przyszłym roku wyniosą 276 mld 982 mln 224 tys. zł, a wydatki nie będą wyższe niż 324 mld 637 mln 369 tys. zł. W efekcie deficyt ma nie przekroczyć 47 mld 655 mln 145 tys. zł. (PAP)
rbk/ je/ mag/