Szef BOR gen. Marian Janicki zapewnił w rozmowie z PAP, że podległa mu formacja jest dobrze przygotowana do zabezpieczania spotkań związanych z polską prezydencją w Radzie UE. "Trwają szkolenia. Nie mamy się też czego wstydzić jeśli chodzi o sprzęt" - zapewnił.
"Bardzo poważnie potraktowaliśmy operację ochronną o kryptonimie +Europa+, która się odbyła pod koniec maja. Gościliśmy wtedy w Warszawie nie tylko prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę, ale również kilkunastu prezydentów Europy Środkowo-Wschodniej. Był to dla nas duży wysiłek logistyczny" - podkreślił w rozmowie z PAP Janicki.
Jak dodał, był to też swoisty sprawdzian "mobilności i koordynacji z innymi służbami, z którymi BOR współpracuje przy tego typu operacjach. "Ta współpraca pokazała nam, że możemy spokojnie czekać na 1 lipca, na rozpoczęcie polskiej prezydencji" - dodał.
Generał przypomniał, że w trakcie prezydencji BOR będzie zabezpieczało najważniejsze spotkania - kategorii I i II, w których uczestniczyć będa m.in. prezydenci i szefowie rządów państw Unii Europejskiej. Mają przyjechać na szczyt Partnersrwa Wschodniego we wrześniu w Warszawie.
"Mamy sygnały, że również mniejszej rangi imprezy będziemy zabezpieczać, pomagając policji. Wyraziłem gotowość do takiej pomocy m.in. w sensie sprzętowym. Będą nam też zlecane inne zadania związane z prezydencją" - wyjaśnił.
Janicki poinformował, że w związku z zabezpieczaniem polskiej prezydencji BOR zakupiło specjalistyczny sprzęt - transportowy, pirotechniczny i biochemiczny. "Jest to dla nas bardzo duże wzmocnienie na następne kilka lat" - podkreślił.
Najważniejsze osoby w państwie będą w trakcie spotkań korzystać ze specjalistycznego sprzętu - szyfrowanych laptopów i telefonów komórkowych, które mają zapobiec przechwytywaniu przez niepowołane osoby infromacji. "Dostaliśmy sygnał, że również będziemy wyposażeni w specjalny sprzęt łączności niejawnej" - powiedział Janicki.
Generał nawiązując do wizyty w Polsce prezydenta USA ocenił, że przebiegła ona bez incydentów. "Świadczy to o doskonałym jej przygotowaniu. Współpraca z Secret Service, która rozpoczęła się kilka tygodni przed wizytą prezydenta Obamy, nie była dla nas nowością. Żadna służba drugiej nie zdominowała, to była współpraca równego z równym" - mówił szef BOR.
Polska obejmie przewodnictwo w Radzie UE pierwszego lipca br. W trakcie prezydencji ma odbyć się ok. 350 spotkań, głównie w pięciu polskich miastach - Warszawie, Wrocławiu, Sopocie, Poznaniu i Krakowie. Najwięcej w stolicy - ponad 200. Spotkania będą się odbywały na różnym poziomie politycznym: od szefów państw i rządów, przez ministrów, po ekspertów i urzędników ze wszystkich 27 krajów członkowskich UE.
Grzegorz Dyjak, Patrycja Rojek-Socha (PAP)
gdyj/ pru/ itm/ kot/
