Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef Sztabu: od lipca Polacy w Iraku w jednej bazie

0
Podziel się:

Od lipca Polacy będą funkcjonować w Iraku w
jednej, a nie jak dotychczas w dwóch bazach - poinformował w
piątek w rozmowie z dziennikarzami szef Sztabu Generalnego gen.
Franciszek Gągor.

Od lipca Polacy będą funkcjonować w Iraku w jednej, a nie jak dotychczas w dwóch bazach - poinformował w piątek w rozmowie z dziennikarzami szef Sztabu Generalnego gen. Franciszek Gągor.

Obecnie w Iraku w ramach Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe przebywa około 900 polskich żołnierzy. Stacjonują w dwóch bazach - "Echo" w Diwanii (prowincja Kadisija), gdzie jest ok. 700 żołnierzy i "Delta" w Kucie (prowincja Wasit), gdzie jest ich ok. 200.

"Przejście z dwóch baz do jednej - w Diwanii to wynik uzgodnień międzysojuszniczych" - powiedział szef SG. Nie chciał ujawnić szczegółów zmian.

Nieoficjalnie wiadomo jednak, że do Al Kut wejdzie gruzińska brygada w sile ok. 2 tys. żołnierzy.

W bazie tej zostaną stacjonujący tam obecnie Salwadorczycy i część kontyngentu rumuńskiego oraz niewielka grupa polskich żołnierzy - element zabezpieczenia śmigłowców. Tylko w Al Kut można bowiem robić próby śmigłowcowe po przeglądach czy remontach. Potrzebny jest do tego rozbieg po pasie startowym, którego brakuje w Diwanii. Pozostali Polacy przeniosą się z Al Kut do Diwanii.

Szef Sztabu pytany o ewentualny termin zakończenia misji polskich wojsk w Iraku powiedział jedynie, że wojsko jest przygotowane na każdy wariant - zarówno wycofania jak i pozostania.

Wojskowi eksperci oceniają tymczasem, że Polska nie wycofa się z Iraku w perspektywie wielu miesięcy. Wskazują, że w szerszym wymiarze misja iracka może być dla nas to korzystniejsza niż afgańska. "W Afganistanie korzyścią jest solidarność sojusznicza, a Irak jest potencjalnym krajem współpracy ekonomicznej" - mówi anonimowo jeden z nich.

Szef Sztabu Generalnego nie chciał spekulować na temat dowódcy kolejnej, IX zmiany PKW w Iraku. Nieoficjalnie wymieniani są na to stanowisko gen. Jan Kempara, gen. Włodzimierz Potasiński i gen. Tadeusz Buk. Zdaniem wielu wojskowych, największe szanse ma ten ostatni. (PAP)

ktl/ pz/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)