Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szeptycki o ułaskawieiu Łucenki: Ukraina ma wolę współpracy z UE

0
Podziel się:

Ukraina ma wolę współpracy z Unią Europejską, nawet jeśli ta wola jest
ułomna - powiedział PAP dr Andrzej Szeptycki z Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW, komentując
informację o ułaskawieniu byłego szefa MSW Ukrainy Jurija Łucenki.

Ukraina ma wolę współpracy z Unią Europejską, nawet jeśli ta wola jest ułomna - powiedział PAP dr Andrzej Szeptycki z Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW, komentując informację o ułaskawieniu byłego szefa MSW Ukrainy Jurija Łucenki.

W niedzielę rzeczniczka prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza poinformowała PAP, że ułaskawił on skazanego na cztery lata więzienia byłego szefa MSW, bohatera pomarańczowej rewolucji z 2004 r. Jurija Łucenkę.

"Na płaszczyźnie bardzo pragmatycznej, to jest decyzja, z której trzeba się cieszyć ponieważ to nas trochę przybliża do spełnienia warunków postawionych przez Unię Europejską pod kątem podpisania umowy stowarzyszeniowej. To jest krok w dobrą stronę i pokazuje, że Ukraina ma wolę współpracy w Unią, nawet jeśli jest to wola ułomna" - powiedział.

W jego ocenie polityka Unii Europejskiej, czyli "polityka nie takiej izolacji jak wobec Białorusi, ale polityka - można powiedzieć - kija i marchewki, odpowiednio zbalansowana przynosi efekty".

Dodał, że mimo to decyzja Janukowycza nie rozwiązuje całości problemów stosowania "selektywnego wymiaru sprawiedliwości na Ukrainie", gdyż są też inni członkowie poprzedniej ekipy rządzącej, którzy są w więzieniu razem z Julią Tymoszenko.

Politolog pytany, czy możliwe jest też ułaskawienie Julii Tymoszenko, powiedział, że nie jest tego pewien. "Tymoszenko jest pewnego rodzaju postacią bardzo symboliczną dla obu stron. Natomiast po ułaskawieniu Łucenki możliwe, że uwolnieni zostaną też inni członkowie poprzedniej ekipy" - powiedział.

Łucenko, bohater pomarańczowej rewolucji z 2004 r. i zagorzały krytyk prezydenta Janukowycza, został skazany za sprzeniewierzenie pieniędzy państwowych w czasach, gdy kierował MSW. Przyznał m.in. swemu kierowcy dodatek emerytalny o równowartości 16 tys. złotych.

Opozycjonista uważa, że jego wyrok zapadł z przyczyn politycznych. Stanowisko to podziela Unia Europejska.

Janukowycz jeszcze w marcu mówił, że rozważy ułaskawienie byłego ministra, gdy wyczerpie już on wszystkie możliwości prawne zmiany wyroku. Łucenko odpowiadał wówczas, że sam o ułaskawienie nie poprosi, gdyż nie jest przestępcą, a więźniem politycznym.

Sprawa Łucenki była wielokrotnie podnoszona podczas spotkań prezydenta Bronisława Komorowskiego z prezydentem Janukowyczem.

Z apelem o ułaskawienie Łucenki występował też niedawno były prezydent Aleksander Kwaśniewski z byłym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Patem Coksem. Z ramienia PE obserwują oni od ubiegłego roku postępowania sądowe wobec Łucenki i Tymoszenko. (PAP)

rbk/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)