Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szmajdziński: decyzja o niepodległości Kosowa - kontrowersyjna i nieprzygotowana

0
Podziel się:

(dochodzi oświadczenie klubu LiD)

(dochodzi oświadczenie klubu LiD)

26.2.Warszawa (PAP) - Decyzja polskiego rządu o uznaniu niepodległości Kosowa jest kontrowersyjna i nieprzygotowana - tak o przyjęciu przez rząd uchwały uznającej niepodległość byłej serbskiej prowincji powiedział wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński (LiD).

Polska we wtorek uznała niepodległość Kosowa. Uchwałę uznającą niepodległość tej byłej serbskiej prowincji przyjął we wtorek rząd. Kosowo ogłosiło niepodległość 17 lutego. Belgrad uznał deklarację niepodległości Kosowa za bezprawną i nadal uważa je za swoją prowincję. Niepodległość Kosowa uznało już 10 krajów UE (w tym Niemcy, Francja i Wielka Brytania), a sześć kolejnych wszczęło procedurę uznaniową.

W opinii Szmajdzińskiego, przed podjęciem decyzji przez polski rząd zabrakło kontaktów z Serbią, jasnego postawienia warunków dotyczących praw mniejszości, a także realizacji europejskiego programu, którego celem powinna być integracja państw bałkańskich z UE.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski powiedział we wtorek po posiedzeniu Rady Ministrów, że rząd nie podjął decyzji w sprawie wysłania politycznej misji do Serbii.

"Jeśli chodzi o misję polityczną, to jest dobry pomysł i sugestia pana wicepremiera Waldemara Pawlaka. Było to przedmiotem debaty Rady Ministrów, ale nie osiągnęliśmy ostatecznej decyzji. Jest gotowość do wysłania takiej misji" - powiedział Sikorski. "Uważam, że wysłanie takiej misji jest słuszne. Chcemy zachęcić Serbię, aby spełniła wymogi Unii Europejskiej, aby nie traciła nadziei na swoją perspektywę europejską" - dodał.

Szmajdziński przypomniał, że są państwa, które nie uznały Kosowa. Wymienił: Hiszpanię, Grecję, Cypr, Rumunię. Zaznaczył, że "nikt o tych krajach nie mówi, że stoją po tej samej stronie co Chiny i Rosja".

"Polska dlatego, że nie chce żeby mówiono, że stoi po tej samej stronie co Chiny i Rosja, bez wyraźnego określenia swojego stanowiska, zachowuje się mało profesjonalnie szukając misji dyplomatycznej już po uznaniu niepodległości" - podkreślił Szmajdziński.

Zdaniem wicemarszałka, "Polska nie jest młodym członkiem UE, tylko znaczącym i powinna znacząco wpływać na jej politykę".

W przesłanym PAP oświadczeniu klubu Lewicy i Demokratów napisano, że działacze LiD "przyjmują do wiadomości decyzję władz polskich, jednocześnie stwierdzają, że podjęta decyzja jest precedensowa i może wywołać nastroje separatystyczne w różnych częściach Europy i świata".

"Polska była i jest aktywnie zaangażowana w budowę stabilizacji i pokoju na Bałkanach, w oparciu o respektowanie praw mniejszości i przestrzeganie praw człowieka" - głosi oświadczenie.

Podkreślono w nim, że LiD "wyraża zdziwienie, że rząd RP nie wykorzystał czasu poprzedzającego decyzję do przeprowadzenia rozmów z władzami serbskimi oraz nie przeprowadził konsultacji z opozycją".

"Wzywamy rząd polski, aby działając solidarnie z partnerami w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych doprowadził do zagwarantowania bezpieczeństwa i możliwości normalnego życia mniejszości serbskiej, zamieszkującej terytorium Kosowa" - głosi oświadczenie klubu LiD. (PAP)

lug/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)