Szpital św. Barbary w Sosnowcu zaoszczędzi 650 tys. zł rocznie

W poniedziałek efekty remontu zaprezentowano dziennikarzom.

Jak obrazowo mówią przedstawiciele szpitala, 26 tys. m kw. to powierzchnia równa 160 boiskom do siatkówki. Wysokie ściany szpitala zostały obłożone 14-centymetrową warstwą wełny mineralnej i panelami aluminiowymi. Elewację niższych części szpitala pokryła 11-centymetrowa warstwa styropianu i tynku cienkowarstwowego. Po modernizacji dyrekcja szpitala spodziewa się 30-procentowej oszczędności energii cieplnej.

Sale pacjentów zlokalizowane w południowej części budynku zostały wyposażone w okna z szybami absorpcyjnymi, dzięki czemu upały nie będą już tak dokuczliwe. Przy okazji remontu na placu za budynkiem powstał ogród, dzięki któremu pacjenci będą mogli choć na chwilę oderwać się od szpitalnej codzienności.

Koszt remontu wyniósł 12 mln zł, z czego 11 mln zł pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu należy do największych placówek ochrony zdrowia. Jego powierzchnia użytkowa wynosi 6 hektarów. Na 21 oddziałach jest 700 łóżek. Szpital zatrudnia blisko 1200 specjalistów. Leczy się w nim ponad 200 tys. pacjentów rocznie. Tutejszy Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej wykonuje każdego roku ponad 400 tys. badań, zaś pracownicy Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii przeprowadzają co roku ponad 8 tys. znieczuleń do operacji.

Dzięki szerokiemu zakresowi specjalizacji i korzystnej lokalizacji - w rejonie węzła komunikacyjnego łączącego Katowice, Kraków i Warszawę - sosnowiecki szpital jest jednym z najważniejszych elementów ratownictwa medycznego i zarządzania kryzysowego w regionie. Placówka ma własne lądowisko dla helikopterów. Aż 95 proc. wszystkich śmigłowców medycznych ratujących życie w woj. śląskim ląduje właśnie w Sosnowcu.(PAP)

kon/ bno/ bk/