Ponad 230 nieopublikowanych listów, które wyszły spod ręki cara Mikołaja I, Aleksandra II i członków carskiej rodziny, sprzedano na aukcji w Genewie za 607 tys. euro - poinformował we wtorek dom aukcyjny Hotel de Ventes.
Wartość listów szacowano na 60-70 tys. euro, kwotę dziesięciokrotnie niższą, niż uzyskano na aukcji.
Komplet 230 listów pisanych po rosyjsku i francusku przez kilku carów i ich rodziny znaleziony został w latach 90. ubiegłego wieku na poddaszu w Massachusetts. Na aukcję wstawił je Amerykanin, który otrzymał je od wdowy po amerykańskim żołnierzu. Żołnierz ten służył w Europie w 1945 roku.
Adresatką większości z nich jest siostra cara Aleksandra II, Olga Nikołajewna Romanowa, która poślubiła wirtemberskiego księcia Karola.
W jednym z listów car pisze do Olgi, że pomimo nacisków nie przystąpi do krótkiej wojny wypowiedzianej Sardynii przez Austrię w 1859 roku i prosi ją o zachowanie tego w tajemnicy. W innym car relacjonuje problemy spowodowane przez romans i powtórne, potajemne małżeństwo jego siostry Marii Nikołajewny.
Większość listów kupił na aukcji ten sam anonimowy nabywca.
Dom aukcyjny na żądanie genewskiej kancelarii prawniczej wycofał ze sprzedaży niepublikowane wcześniej fotografie rodziny cara Aleksandra III, które zostały zgromadzone w carskiej rezydencji w Gatczynie, spalonej przez wojska hitlerowskie w 1944 roku. Rosyjski konsulat generalny w Genewie domagał się wstrzymania ich sprzedaży do czasu wyjaśnienia pochodzenia zdjęć.
Według domu aukcyjnego zdjęcia, w większości rodziny cara Aleksandra III, z lat 1902-1905 zostały uratowane przez Otto Hofmanna, niemieckiego artystę, członka Bauhausu, który służył na froncie wschodnim w 1944 roku. Jak podano, Hofmannowi władze rosyjskie oddały fotografie po jego pobycie w sowieckich więzieniach, skąd uwolniony został w 1947 roku. Pozostała po Hofmannie rodzina postanowiła zdjęcia sprzedać zgodnie z jego wolą.
Aukcja, w całości poświęcona carskiej Rosji przyniosła łącznie około 3,1 mln euro - czterokrotnie więcej niż szacowano.
Sprzedano na niej m.in. rosyjską tabakierkę ze złota wysadzaną brylantami z miniaturowym portretem cara Aleksandra I za rekordową cenę 426 tys. euro. Jej wartość przed aukcją szacowano na 70 tys. euro.
Tabakierkę car podarował w 1803 roku greckiemu księciu Antoniosowi Komutosowi z Zakintos, należącej do Wysp Jońskich. Odtąd pozostawała w posiadaniu rodziny.(PAP)
klm/ kar/
15254599 int.
