Szwedzki gigant od mebli i artykułów dekoracyjnych IKEA poinformował w sobotę, że zwolnił dwóch swych dyrektorów w Rosji podejrzanych o danie łapówek miejscowemu dostawcy energii elektrycznej.
Rzeczniczka firmy IKEA Camilla Meiby powiedziała, że obaj pracownicy: jeden ze Szwecji, drugi ze Szwajcarii - zostali zwolnieni w piątek, gdy ujawniono dokumenty o łapówkach.
"Wiemy, że łapówki były" - powiedziała rzeczniczka bez wdawania się w szczegóły. Odmówiła też zidentyfikowania dostawcy prądu, podkreślając, że IKEA bada sprawę i musi ją zgłosić rosyjskiej milicji. Wiadomo, że obaj zwolnieni pracowali w Petersburgu.
Szef Grupy IKEA Mikael Ohlsson wyraził "głębokie niezadowolenie" z tego, co zaszło. "Korupcja jest absolutnie nie do przyjęcia w firmie IKEA" - głosi jego oświadczenie.
IKEA ma ponad 260 sklepów w 25 krajach na całym świecie. W Rosji działa w 11 sklepach i 13 centrach handlowych "Mega".
W czerwcu roku 2009 założyciel IKEA Ingvar Kamprad zarzucił rosyjskim dostawcom energii elektrycznej i gazu zawyżanie stawek opłat, w wyniku czego firma miała stracić 136 mln euro. (PAP)
mmp/ ap/
5665113