Z sondażu opublikowanego przez szwedzki dziennik "Dagens Nyheter" dzień przed ślubem księżniczki Wiktorii wynika, że monarchię popiera mniej niż połowa Szwedów. Od paru lat poparcie dla tej instytucji regularnie spada.
Jeszcze w 1996 roku 70 procent mieszkańców Szwecji uważało, że "monarchia jest dobra dla ich kraju". Według najnowszego sondażu poparcie spadło do 46 procent.
W okresie 14 lat liczba Szwedów sądzących, że monarchia jest złym rozwiązaniem dla kraju prawie się podwoiła i wynosi obecnie 25 procent.
Spada również popularność szwedzkiej rodziny królewskiej. W 1996 popierało ją 69 procent mieszkańców, a obecnie odsetek ten wynosi tylko 40 procent.
Badanie na grupie 1800 osób w wieku od 18 do 79 lat przeprowadził w marcu i kwietniu niezależny instytut FSI.
Następczyni szwedzkiego tronu, księżniczka Wiktoria, w sobotę poślubi w Sztokholmie swojego byłego nauczyciela gimnastyki. W ceremonii weźmie udział wielu członków rodzin królewskich, w większości z Europy. (PAP)
jhp/ ro/
6458387
