Po silnym trzęsieniu ziemi w rejonie indonezyjskiej Sumatry, władze Tajlandii ogłosiły w środę ostrzeżenie przed wysoką powstrząsową falą morską - tsunami.
Stan alertu wprowadzono m.in. na znanej turystom tajlandzkiej wyspie Phuket.
Potężne trzęsienie ziemi - o sile 7,6 stopnia w otwartej skali Richtera - miało miejsce w środę rano u wybrzeży indonezyjskiej wyspy Sumatra. Według amerykańskiego instytutu sejsmologicznego, epicentrum trzęsienia znajdowało się 35 km pod dnem morza w odległości 319 kilometrów od Medanu na Sumatrze oraz 310 km od Banda Aceh na północnym krańcu wyspy.
Niemal w tym samym rejonie w 2004 roku równie potężne trzęsienie spowodowało wysoką falę tsunami i w konsekwencji - śmierć 170 tysięcy ludzi w Indonezji i kilkadziesiąt tysięcy w innych krajach basenu Oceanu Indyjskiego, w tym w Tajlandii.
Mieszkańcy Banda Aceh po środowym wstrząsie w panice wylegli na ulice, uciekając z domów na otwartą przestrzeń. Po pierwszym wstrząsie miały miejsce co najmniej dwa inne wstrząsy wtórne o równie dużej sile. (PAP)
hb/ ro/
2590 2519