Kilkudziesięciu ratowników TOPR przeszukuje lawinisko w okolicach Przełęczy Lilowe w Tatrach. W czwartek lawina porywała jedną osobę - poinformował dyżurny ratownik TOPR Tomasz Wojciechowski. Z powodu gęstej, zalegającej mgły w akcji nie użyto śmigłowca.
Lawina sporych rozmiarów zeszła z Beskidu w kierunku Zielonego Stawu Gąsienicowego. Na miejsce wyruszają kolejne grupy ratowników. Przełęcz Lilowe oddziela Tatry Zachodnie od Tatr Wysokich.
W Tatrach obowiązuje drugi, w pięciostopniowej rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego. Wysoko w górach warunki są bardzo trudne. Szlaki są zasypane śniegiem, mocno oblodzone i bardzo śliskie.(PAP)
szb/ pz/ mow/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: