*Kandydat PiS na prezydenta Krakowa Ryszard Terlecki, który według sondażowych wyników przegrał w II turze wyborów z Jackiem Majchrowskim, ocenił, że miasto czekają "ciężkie lata". *
"Trochę szkoda, ale będziemy mimo tego starali się, aby koszty dla miasta tej naszej porażki były jak najmniejsze" - powiedział dziennikarzom Terlecki w niedzielę wieczorem w Krakowie.
Terlecki zaznaczył, że sondażowy wynik może się jeszcze zmienić, ale nie diametralnie. "Oznacza to, że nasz konkurent odniósł bardzo poważne zwycięstwo. Jedna trzecia wyborców w Krakowie głosowała jednak za nami, będziemy się starali nie zawieść ich zaufania w ciągu najbliższych lat" - dodał.
Według sondażu GfK Polonia dla TVP, Jacek Majchrowski uzyskał 61 proc. głosów i tym samym został wybrany na prezydenta Krakowa. Z kolei Ryszard Terlecki otrzymał 39 proc. głosów.(PAP)
rgr/ ura/
