Prawie 1000 metrów kwadratowych sztuki prezentowanych będzie podczas międzynarodowego festiwalu Art Moves, który rozpoczął się w piątek w Toruniu. Na billboardach, megabillboardach i plakatach do 8 listopada pokazywane będą prace dwudziestu artystów z jedenastu krajów.
"Największym, w sensie gabarytów i znaczenia, wydarzeniem festiwalu będzie prezentacja cyklu +Manufacturing+ jednego z najwybitniejszych fotografików świata, Kanadyjczyka Edwarda Burtynsky'ego. Na trzech budynkach pokazane są zdjęcia, które artysta wykonał w Chinach, ukazujące ludzi wprzęgniętych w machinę masowej produkcji, wykonujących schematyczne czynności" - poinformował Rafał Góralski z Galerii Rusz, współorganizator imprezy.
Burtynsky w takiej formie swoje zdjęcia prezentuje po raz pierwszy. Do tej pory można je było oglądać jedynie w antyramach w galeriach.
W bloku głównym znajdą się również cztery prace Brytyjczyka Marka Titchnera. Ten młody twórca był w 2006 r. nominowany do jednej z najważniejszych nagród artystycznych na świecie - Turner Prize; w swojej twórczości artysta zmaga się z tematem wszechobecnego szumu reklamowego.
Kolejny cykl zaprezentowany zostanie przez mieszkającego w Londynie Paula Anticka. "itourist?" to zestaw prac poświęconych tematyce holocaustu i recepcji tego zjawiska przez ludzi współczesnych. Mimo że cykl realizowany był w Polsce, do tej pory nie był pokazywany w naszym kraju.
Festiwal będzie również okazją do obejrzenia prac artystów z Izraela, RPA i Australii, a także twórców związanych z nieistniejącą już Grupą Artystyczną Luxus: Pawła Jarodzkiego i Jerzego Kosałki. Oprócz dzieł uznanych artystów, na prezentacje festiwalowe złożą się również prace przysłane na ogłoszony przez organizatorów konkurs.
Hasło przewodnie, do którego odnosili się jego uczestnicy brzmiało: "Czy wszystko jest ze sobą powiązane?". W odpowiedzi nadeszło 306 prac 178 artystów z 33 krajów świata. Na billboardach pokazanych zostanie dziesięć najciekawszych, nagrodzonych przez jury prac, wśród nich dzieło Barbary Novotnej (Słowacja)
, która zdobyła główną nagrodę - 7 tys. zł.
Organizatorzy chcą podczas festiwalu nie tylko wyjść ze sztuką na ulicę, ale starają się też, by sztuka wkroczyła do domów, sklepów i banków. Przed festiwalem wolontariusze roznieśli zaprojektowane przez Galerię Rusz plakaty, które mieszkańcy śródmiejskich dzielnic mogli zawiesić w swoich oknach i w ten sposób przyłączyć się do festiwalu. Art Moves to także spotkania z twórcami sztuki, które odbędą się 9 i 10 października w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. (PAP)
olz/ abe/ jra/