5.3.Toruń (PAP) - W Toruniu, gdzie, jak wykazały badania, znaleziono łabędzia zarażonego wirusem ptasiej grypy H5, podjęto takie środki ostrożności, jakie należałoby wprowadzić w przypadku wykrycia groźnego dla ludzi szczepu wirusa H5N1 - powiedziała w niedzielę Bogumiła Mikołajcza, kujawsko-pomorski lekarz weterynarii.
O działaniach podjętych przez Powiatowy Zespół Reagowania Kryzysowego poinformowano na konferencji prasowej w Toruniu z udziałem wiceministra rolnictwa Krzysztofa Ardanowskiego i wojewody kujawsko-pomorskiego Józefa Ramlaua.
W Toruniu zamknięto dostęp do tzw. sfery zero w pobliżu przystani sportów wodnych, gdzie w czwartek wyłowiono z Wisły zarażonego łabędzia. Miejsca strzegą funkcjonariusze straży miejskiej i policji ubrani w ochronne uniformy.
W promieniu 3 kilometrów wyznaczono strefę zapowietrzoną, obejmującą m.in. całe Stare Miasto. Zamknięto biegnący wzdłuż średniowiecznych murów Bulwar Filadelfijski, po którym nie wolno spacerować i jeździć samochodami.
Przy wyjazdach ze strefy zapowietrzonej w czterech miejscach montowane są maty dezynfekcyjne.
"Absolutnie nie przewidujemy ewakuacji mieszkańców w związku z wykryciem wirusa ptasiej grypy, jak też innych ograniczeń. Musimy się jednak liczyć z utrudnieniami komunikacyjnymi" - powiedział prezydent miasta Michał Zaleski.
Jak wynika z danych powiatowego lekarza weterynarii, w 3- kilometrowej strefie znajduje się 35 miejsc, gdzie hodowany jest drób. Objęto je kontrolą.
Patrolowane są też brzegi rzeki w poszukiwaniu martwych ptaków.
Wyznaczono też 10-kilometrową strefę zagrożoną, która oprócz terenów miejskich objęła ościenne gminy Lubicz, Łysomice, Wielka Nieszawka i Zławieś Wielka. Na jej granicach zostaną ustawione tablice informacyjne.
Zespół Reagowania Kryzysowego w Toruniu rozpoczął działanie w sobotę o godzinie 16, gdy pojawiły się informacje o możliwości wykrycia ptasiej grypy. "Potwierdzenie wykrycia wirusa H5 otrzymaliśmy o 21.15 - powiedział prezydent Zaleski. (PAP)
rau/ mil/ mag/