Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Toruń: Tym razem Mężydło ma przeprosić Banaszaka

0
Podziel się:

Poseł Antoni Mężydło, kandydujący do Sejmu z
listy PO, ma przeprosić kontrkandydata z PiS Adama Banaszaka za
stwierdzenie w telewizji TVN 24, że za jego prezesury z
toruńskiego Polmosu zostało wyprowadzonych 12 mln zł - orzekł w
sobotę wieczorem Sąd Okręgowy w Toruniu.

Poseł Antoni Mężydło, kandydujący do Sejmu z listy PO, ma przeprosić kontrkandydata z PiS Adama Banaszaka za stwierdzenie w telewizji TVN 24, że za jego prezesury z toruńskiego Polmosu zostało wyprowadzonych 12 mln zł - orzekł w sobotę wieczorem Sąd Okręgowy w Toruniu.

Przed dwoma tygodniami to Mężydło wygrał proces wytoczony Banaszakowi. Sądy pierwszej i drugiej instancji uznały, że Banaszak bezpodstawnie oskarżył swego rywala, że donosił na niego i toruńskich samorządowców do szefa CBA i koordynatora służb specjalnych.

W sobotę Banaszak tłumaczył przed sądem, że pieniądze z konta Polmisu nie zostały nielegalnie wydatkowane, a przeznaczono je na na zakup urządzeń i surowców do produkcji. Mężydło przed sądem tłumaczył, że do takich wniosków doszedł czytając dokumenty dotyczące spółki, a nie jest ekonomistą.

Sąd uznał racje Banaszaka, nakazując Mężydle przeproszenie rywala w TVN 24 i toruńskich mediach.

W uzasadnieniu postanowienia sędzia Andrzej Westwal podkreślił, że Mężydło przed ferowaniem pochopnych i krzywdzących ocen powinien zasięgnąć opinii fachowca, a jako poseł nie powinien postępować nierozważnie i pod wpływem impulsu. "Jego słowa mają bowiem znacznie większą wagę niż słowa zwykłego obywatela. Swoją wypowiedzią naruszył nie tylko dobre imię wnioskodawcy, ale także spółki" - mówił sędzia.

Orzeczenie nie jest prawomocne. Mężydło zapowiedział jego zaskarżenie. (PAP)

rau/ mp/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)