Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trwają uroczystości pogrzebowe Stanisława Jerzego Komorowskiego

0
Podziel się:

W Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie trwa msza żałobna w
intencji Stanisława Jerzego Komorowskiego, wiceszefa MON, który zginął w katastrofie samolotu
prezydenckiego.

W Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie trwa msza żałobna w intencji Stanisława Jerzego Komorowskiego, wiceszefa MON, który zginął w katastrofie samolotu prezydenckiego.

Nabożeństwo poprzedziło modlitewne czuwanie; po mszy kondukt przejedzie na cmentarz powązkowski.

Stanisław Jerzy Komorowski pracował w MON od listopada 2007 r., odpowiadał za politykę obronną i współpracę międzynarodową. Był autorem i koordynatorem wielu kluczowych projektów w tych dziedzinach.

Przewodniczył ze strony MON negocjacjom w sprawie umieszczenia w Polsce amerykańskich instalacji obrony powietrznej i rakietowej. To on podpisał w grudniu ubiegłego roku umowę o statusie amerykańskich wojsk w Polsce. Był jednym z głównych negocjatorów podpisanego w sierpniu 2008 r. porozumienia o ulokowaniu w Polsce elementów amerykańskiego systemu obrony balistycznej.

Minister Komorowski był koordynatorem prac nad strategią udziału polskiej armii w operacjach międzynarodowych oraz strategią obronności. Pod jego nadzorem powstał także przyjęty przez MON i MSZ dokument konkretyzujący zaangażowanie Polski w Afganistanie.

Przez lata związany z dyplomacją. Był m.in. ambasadorem w Hadze, a potem w Londynie. Kierował departamentem Azji i Pacyfiku, pełnił też funkcję wiceministra spraw zagranicznych.

Był absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego i doktorem nauk fizycznych. W latach 1978-1990 był pracownikiem naukowym w Instytucie Chemii Fizycznej PAN. Odbył staż naukowy w Utah University w USA.

Pozostawił żonę i trzech synów. Współpracownicy mówią o nim: urodzony dyplomata, pogodny człowiek o nieprzeciętnej inteligencji; wymagający dla innych, ale przede wszystkim dla siebie; konkretny i zawsze doskonale przygotowany. "Wybitny dyplomata, dobry człowiek" - powiedział o nim premier Donald Tusk na ceremonii po przetransportowaniu ciał ofiar katastrofy do kraju. (PAP)

ktl/ malk/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)