Trzy wystawy - Karola Radziszewskiego, Erwina Van Doorna i Inge Nabuurs z Holandii oraz czterech chilijskich artystów - otwarte zostaną w piątek w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku. Zagraniczni twórcy pokażą swoje prace po raz pierwszy w Polsce.
Wernisaż trzech wystaw w CSW Łaźnia zaplanowano w piątek o tej samej godzinie. "To pierwszy taki przypadek w historii naszej placówki, wcześniej zdarzały się jednoczesne otwarcia dwóch wystaw" - poinformowała PAP rzeczniczka CSW Łaźnia Olga Jankowska.
Na wystawę "The Sea Awaits Your Return" ("Morze oczekuje Twojego powrotu") holenderskiego duetu artystycznego Erwin van Doorn & Inge Nabuurs składa się osiem zdjęć zatytułowanych Disco Mori, osiem alegorycznych filmów video oraz kolekcja obiektów fetyszy.
"Fotografie nawiązują do tradycyjnych, niderlandzkich przedstawień memento mori (łac. pamiętaj o śmierci - PAP), są współczesnymi interpretacjami tematu vanitas, przemijania. Disco to pierwsza osoba liczby pojedynczej łacińskiego czasownika discere, czyli uczyć się - przekaz artystów przenosi więc śmierć z archiwum pamięci do aktywnego oswajania się z nią poprzez radość z każdej chwili życia" - powiedziała PAP kurator wystawy holenderskich twórców Kamila Wielebska.
Dodała, że tytuł serii fotografii artystów z Holandii nawiązuje też do bardziej powszechnego znaczenie słowa disco jako tańca i zabawy.
Wielebska jest też kuratorką wystawy "Pozdrowienia z Ameryki!" Karola Radziszewskiego. "To przypis do rozpoczętego w 2011 roku filmu dokumentalnego +America Is Not Ready For This+, dla którego inspiracją była wizyta polskiej artystki neo-awangardowej Natalii LL w USA latem 1977 r." - wyjaśniła.
Oprócz tego dokumentu, w CSW Łaźnia zobaczyć można będzie dwa premierowe filmy wywiady zrealizowane przez Radziszewskiego. Pierwszy będzie rejestracją rozmowy ze zmarłym kilka miesięcy temu Mario Montezem, artystą z nowojorskiego undergroundu; w drugim materiale filmowym bohaterem będzie ojciec chrzestny polskiej sztuki krytycznej Grzegorz Kowalski.
Trzecią wystawą, której wernisaż odbędzie się w piątek w gdańskiej Łaźni, będzie "La forma del diablo" ("Postać diabła"), która zaprezentuje prace czterech artystów z Chile: braci Mauricia Bravo Carreno i Victora Hugo Bravo Carreno, Mario Z (Mario Zeballos Contreras) oraz Javiera Rodrigueza Pino. Będą to głównie instalacje. Twórcy wykonali je podczas rozpoczętego na początku stycznia pobytu rezydencyjnego w Gdańsku.
"Victor Hugo Bravo Carreno stworzył dla przykładu abstrakcyjną mapę świata w kolorach wojskowego moro, będącą przedstawieniem współczesnych konfliktów. Prace całej czwórki artystów dotyczą dzisiejszych form zła, ale analizują także w uniwersalny sposób historię Chile; traumę dyktatury, której doświadczył ten kraj" - powiedziała PAP Agnieszka Kulazińska z CSW Łaźnia.
Podkreśliła, że prace chilijskich artystów nie są łatwe w odbiorze. "Są one bowiem bardzo osadzone w estetyce sztuki Ameryki Południowej, posługują się symbolami obecnymi w tamtej kulturze. W żadnej mierze nie jest to sztuka Ameryki Południowej udająca sztukę europejską" - zaznaczyła.
Pokaz prac artystów z Chile odbędzie się w ramach realizowanego od 2011 r. przez CSW Łaźnia projektu artystycznego "Cities on the edge", którego kuratorką jest Kulazińska.
"W ramach cyklu staramy się wyjść poza europocentryczną perspektywę i pokazać rejony świata, które kojarzą się nam bardziej z miejscami wakacyjnymi lub medialnymi obrazami konfliktów. Do tej pory przedstawiliśmy twórczość artystów z Iranu, Kolumbii, Kuby i Palestyny. Celem tego projektu, zgodnie z tytułem, jest pokazywanie sztuki znad krawędzi, w podwójnym rozumieniu tego angielskiego słowa. Czyli z jednej strony, czegoś co jest na krawędzi, a z drugiej jako coś konfliktowe" - wyjaśniła Kulazińska.
Wystawy prac Karola Radziszewskiego, duetu Erwin Van Doorn i Inge Nabuurs z Holandii oraz czterech chilijskich artystów potrwają w Gdańsku do 13 kwietnia. (PAP)
rop/ mhr/
