Turecki zamachowiec Mehmet Ali Agca, który w 1981 roku strzelał do Jana Pawła II, poprosił o zwolnienie z więzienia, żeby mógł powitać papieża Benedykta XVI w czasie jego pielgrzymki do Turcji pod koniec listopada.
"Mamy nadzieję, że dojdzie do natychmiastowego zwolnienia" - oświadczył w piątek adwokat Agcy, Mustafa Demirbag. "Za kratami spędził dodatkowe 2,5 roku, których nikt mu nie policzył" - dodał.
48-letni Agca, cytowany przez agencję Anatolia, wyjaśnił, że "przygnębia go myśl, że ma być w więzieniu, kiedy przyjedzie papież, bo chciałby razem z milionami ludzi powitać go w Hagia Sofia", słynnej bizantyńskiej bazylice z VI w.
Po nieudanym zamachu na Jana Pawła II Ali Agca odbywał karę więzienia we Włoszech, gdzie w celi spędził prawie 20 lat zanim został na prośbę papieża ułaskawiony. Od czasu jego ekstradycji do Turcji w 2000 r. odsiaduje w Stambule karę 10 lat więzienia za zamordowanie w 1979 r. znanego lewicowego tureckiego publicysty Abdiego Ipekci. Otrzymał także karę siedmiu lat pozbawienia wolności za dwa rabunki dokonane w Turcji tego samego roku.
12 stycznia tego roku Agca opuścił więzienie, co zakwestionował sąd kasacyjny, nakazując mu - po kilku dniach na wolności - powrót za kraty.
O przedterminowym zwolnieniu Agcy z więzienia zdecydował sąd w Stambule, powołując się na przepisy amnestii z 2002 r. i turecki kodeks karny przewidujący redukcję nakładających się kar. Na mocy tych przepisów Agcy zaliczono na poczet kary za przestępstwa w Turcji 19 lat, spędzonych w więzieniach włoskich za zamach na życie papieża.
Według ostatnich obliczeń dokonanych przez wymiar sprawiedliwości, Ali Agca nie może wyjść z więzienia przed 18 stycznia 2010 r. Według innych - karę za dwa napady z bronią w ręku, dokonane w latach 70., powinien odbywać nawet do 2014 r.
Benedykt XVI rozpoczyna 28 listopada czterodniową wizytę w Turcji.(PAP)
ksaj/ ro/
2956 3087 arch.