Grupa 26 syryjskich oficerów, w tym dwaj generałowie, zbiegła do Turcji w nocy z czwartku na piątek - podały tureckie media. Tej samej nocy do Turcji przedostało się ok. 8 tys. Syryjczyków, zwiększając liczbę syryjskich uchodźców w tym kraju do 120 tys.
Zbiegli oficerowie syryjskiej armii to: dwaj generałowie, 11 pułkowników, dwaj podpułkownicy, dwaj majorzy, czterej kapitanowie oraz pięciu poruczników. Przedostali się oni do tureckiej przygranicznej prowincji Hatay wraz z rodzinami i żołnierzami piechoty - podała oficjalna turecka agencja Anatolia za anonimowym przedstawicielem ministerstwa spraw zagranicznych.
Syryjscy dezerterzy zostali przetransportowani do obozu Apaydin, gdzie władze tureckie udzieliły schronienia innym oficerom zbiegłym z armii prezydenta Baszara el-Asada.
Według agencji Reutera jest to największa dezercja w ostatnich miesiącach. Doniesienia o dezercji wysokich rangą syryjskich wojskowych latem nadchodziły niemal codziennie, jednak od tego czasu napływ dezerterów do Turcji zwolnił.
Według anonimowego przedstawiciela tureckiego MSZ w ciągu ostatnich 24 godzin do kraju przedostało się również ok. 8 tys. syryjskich uchodźców, z czego 5 tys. trafiło do obozu dla uchodźców w przygranicznej miejscowości Akcakale, a pozostali schronili się u swoich krewnych.
Liczba Syryjczyków, którzy w Turcji schronili się przed przemocą we własnym kraju, wynosi obecnie ponad 120 tys.
Według Anatolii przez granicę syryjsko-turecką uciekło też 23 syryjskich cywilów rannych w walkach między siłami rządowymi a rebeliantami.
Od marca 2011 roku trwa w Syrii rebelia przeciwko Asadowi, tłumiona przez siły rządowe. Konflikt kosztował już życie ponad 36 tys. ludzi. Uchodźcy uciekają do sąsiadujących krajów: Turcji, Jordanii i Libanu.(PAP)
akl/ kar/
12593661 12593909 12594071 arch.
