Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: nasze zaufanie do ZUS jest pełne

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk zapewnił w czwartek, że wraz z wicepremierem Waldemarem
Pawlakiem wyjaśnili sobie sprawę wypowiedzi wicepremiera na temat ZUS. Tusk nie uznał tej
wypowiedzi za bulwersującą. Zapewnił zarazem: nasze zaufanie do ZUS jest pełne.

Premier Donald Tusk zapewnił w czwartek, że wraz z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem wyjaśnili sobie sprawę wypowiedzi wicepremiera na temat ZUS. Tusk nie uznał tej wypowiedzi za bulwersującą. Zapewnił zarazem: nasze zaufanie do ZUS jest pełne.

W ubiegłym tygodniu Pawlak powiedział, że nie bardzo wierzy w państwowe emerytury, dlatego stara się zabezpieczyć przyszłość przez oszczędności i dobre relacje z dziećmi.

Tusk, który w środę zapowiadał, że poprosi wicepremiera o wyjaśnienie tych słów, oświadczył na czwartkowej konferencji prasowej: "bardzo łatwo udało nam się wyjaśnić kwestię ZUS-u i wypowiedzi premiera Pawlaka na temat ZUS-u".

"Ja nie rozumiałem tego, co zrelacjonowały niektóre media z wypowiedzi pana premiera Pawlaka, sama wypowiedź premiera Pawlaka nie jest bulwersująca" - ocenił premier.

"Nasze zaufanie do ZUS-u jest pełne, jeśli chodzi o ZUS jako gwaranta wypłaty emerytur i tutaj nie ma żadnego problemu" - podkreślił szef rządu.

O to, czy w związku z wypowiedzią wicepremiera Pawlaka na temat ZUS coś się popsuło na linii Tusk-Pawlak, był pytany też w czwartek przez dziennikarzy w Sejmie minister finansów Jacek Rostowski.

"Jeżeli premier Pawlak nie ma zaufania do systemu emerytalnego, (...) to powinien nam pomóc go naprawić, bo to jest to, co chcemy robić oczywiście w długim horyzoncie czasowym, bo mówimy o zmianach, które tak naprawdę będą miały swój pełny efekt dopiero w 2040" - odpowiedział Rostowski.

Zapewnił, że nie ma żadnych zagrożeń dla systemu emerytalnego, dla finansów publicznych w perspektywie następnych 8-10 lat.

Rostowski był też pytany o możliwość rozpadu koalicji w związku ze sporem o wydłużenie wieku emerytalnego. "Mam nadzieję, że jest to niewyobrażalne, na pewno było niewyobrażalne i powinno być niewyobrażalne. Jest to koalicja, która zapewniła Polsce cztery lata stabilnych i powiedziałbym bardzo udanych rządów" - odpowiedział.

"Teraz jest mniej stabilna ta koalicja, jest bardzo ważne, aby ją ustabilizować" - ocenił.

Także Pawlaka pytano na konferencji prasowej, czy nie obawia się rozpadu koalicji, jeśli ws. reformy systemu emerytalnego nie uda się znaleźć porozumienia. "Jest jedna taka generalna zasada, że nie należy komentować zdarzeń przyszłych i niepewnych. Jestem przekonany, że znajdziemy kompromis i że będziemy mogli zaproponować rozwiązanie, które będzie lepsze niż propozycje wyjściowe" - odparł. Wyraził opinię, że taka jest istota konsultacji i demokratycznego procesu politycznego.

Pytany, czy podpisanie umowy koalicyjnej zmieniłoby sytuację koalicji, odpowiedział, że nie sądzi, by "sama uroczystość podpisywania umowy zmieniała dobre zwyczaje".

Przypomniał, że PO i PSL podpisały umowę koalicyjną w 2007 roku i "co do istoty" ta umowa obowiązuje, bo nie została nigdy wypowiedziana. Zwrócił też uwagę, że dzięki życzliwej ocenie wyborców obie partie mają możliwość kontynuowania koalicji.

"W tym sensie, jeśli chodzi o funkcjonowanie koalicji, to dobre zwyczaje i ten duch umowy, który dalej jest realizowany i kontynuowany, sprawia, że my poszukujemy w sposób skuteczny kompromisu" - oświadczył. Jego zdaniem było to już widoczne w trakcie tej kadencji parlamentu kilkakrotnie. (PAP)

hgt/ sdd/ joko/ son/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)